Po zakończeniu seansu 12 października 2013 "Violetta" w kinie Helios w Piotrkowie Tryb. o godzinie 18 dzieci zostały wypuszczone z sali w kierunku parkingu oraz na zewnątrz obiektu bez wcześniejszego poinformowania rodziców, którzy czekali przed wejściem do sali głównej. Niektóre dzieci błąkały się również po piwnicach, ale wróciły, taka informacja z ust moich dzieci. Moje dzieci na szczęście obyte z tym obiektem nie straciły orientacji, a wręcz zaopiekowały się młodszymi pięciolatkami. Kierownictwo zostało w dniu dzisiejszym poinformowane o takim zdarzeniu, prawdopodobnie kierownik kina, nie chciał przyjąć do wiadomości takiego zdarzenia, wręcz arogancko się bronił, nie rozumiejąc o karalności takiego wybryku z jego strony. Chamsko się rozłączył, w drugim telefonie został poinformowany, że zgłoszę incydent na prokuraturę i policję, co zostało uczynione. W dobie pedofilii i napaści zagrożenie dla dzieci było dość prawdopodobne. Taki człowiek, który z pokorą i zrozumieniem nie potrafi przyjąć swojego zaniedbania i się ukorzyć nie powinien zajmować stanowiska pracy związanego z opieką nad dziećmi.
Taurus po 1. Nie wiem czy praca we wlasnej firmie to robienie z siebie sieroty jesli tak to spoko Ty pewnikiem zarabiasz 50tys miesięcznie.2. Upodlenie czesto to jest ich pierwsza praca lepsza taka niz zadna. 3.Z tego co mowisz pol zycia przeszlo przez palce hmm wiec nw rynku pracy jest tyle ofert gdzie zrobisz szybko kariere gruba kase zgarniesz ciekawe. 4. Zastanawiam sie jeszcze gdzie ty mozesz pracowac bo z tego co piszesz to max jako popychadlo w prywatnej firmie lub masz bogatych rodzicow. Jesli to drugie ciesz sie i modl zeby ich kasq ci nie brwklo bo obudzisz sie z reka w nocniku bez doświadczenia w prqcy itp. Wiec szanuj ludzi maja taka prace nie inna wykonuja swoje obowiazki i tyle. Ps. Ciekawe jaka praca nie jest dla ciebie upodleniem
wez ty juz lepiej nic nie pisz, bo sierote z siebie robisz. czy pisalem gdzies, ze mi cos nie odpowiada w tym jak robisz to co robisz?
nie twierdze, ze zle wykonujesz swoje obowiazki tylko ze godzisz sie na upodlenie. ale to nie ja mam w zyciu pecha wiec tkwij dalej w swym swiecie i dalej sobie tlumacz ze masz swietne zycie towarzyskie, dobra prace i super place.
za dzien pracy 10 litrow benzyny nie kupisz czlowieku, a ty mi tu dyrdymaly jakies wypisujesz? wez sie otrzasnij poki nie jest za pozno, bo w wieku 40 lat spojrzysz za siebie i zrobisz rachunek sumienia. i wtedy pozalujesz ze ci pol zycia przeszlo miedzy palcami, a ty tkwisz w miejscu, albo nawet sie cofnales.
rowniez zycze powodzenia i znalezienia dobrej pracy.
Co pomysly. To jest ich praca a nie ich widzi misie. Za zlotoweczke tak lepiej isc zebrac o kase niz normalnie zarobic. Wszyscy gdzies pracujecie i wykonujecie swoje obowiazki tak i oni to robia
Dla mnie jesteś po prostu jednym z niewielu upierdliwych ludzi którzy szukają dziury w całym:) Każdy potrafi nas obrażać i pisać jacy to jesteśmy źli i głupi ale nikt nie docenia tego co robimy. Was niezadowolonych klientów jest garstka i sądzę, że jest to grupa ludzi którzy nie mają co robić, mają ubogie życie towarzyskie i nudną pracę przez to siedzą na forach i wypisują swoje uwagi na nasz czy inny temat. Tacy ludzie jak ty chodzą po różnych sklepach i korzystają z różnych usług i w każdej sprawie potrafią znaleźć coś co im nie będzie odpowiadało. Dlaczego? bo to typ GBURA :) i ty należysz do tej grupy. Ale nadal snuj swoje wyczerpujące komentarze i uwagi na nasz temat. Jeśli jest Ci lepiej jak powypisujesz sobie swoje wnioski i przemyślenia na forum bo nie masz z kim o tym porozmawiać to bardzo proszę :) powodzenia :)
zalisz cie czy chwalisz? wnioskuje, ze za zlotoweczke na godzinke tez bedziesz grzecznie wykonywac obowiazki. bo to zawsze wynagrodzenie jakie by nie bylo :D
juz ci ktos wyzej tlumaczyl, ze nie ma zamiaru stawiac sie w twojej sytuacji, bo ma troche oleju w glowie? jak widac nie dociera i ciagle meczysz flaka. widac, ze ci trudno w zyciu, ale godzisz sie na upokorzenia z mysla "lepszy rydz niz nic".
komentarz przemyslany i nie musze sobie wyobrazac co znaczy pracowac. roznica miedzy nasza praca jest jednak taka, ze ja zarabiam za swoj czas poswiecony, a ty wegetujesz i nie masz zamiaru tego zmienic nawet.
Tylko które są bzdurne?
Sprawdzanie toreb/plecaków by nie było alkoholu na sali? Robimy to tylko podczas nocnych seansów, nigdy w powszednie dni i to tylko dla waszego i naszego komfortu robimy. Wiemy, że w 100% alkoholu nie usuniemy, ale przynajmniej w jakimś stopniu minimalizujemy ten problem. Zauważcie drodzy, że my nigdy wam rąk do toreb nie pchamy tylko grzecznie prosimy o pokazanie zawartości.
Zakazu wnoszenia jakichkolwiek produktów nie wprowadzimy bo to nie o to przecież chodzi.
Wypuszczanie na "dymek" w przerwach maratonów??
Jeśli zablokowany korytarz jest dla was problemem, to być może w ogóle nie będziemy wypuszczać na papierosa. Będziecie zadowoleni? Nie możemy puścić was w "samopas", bo nikt nie będzie szukał ludzi po terenie galerii i wkoło niej.
Nie pilnowanie dzieci podczas seansów??
Nie jesteśmy placówką opiekuńczą tylko usługową, a to, że część rodziców woli polatać po sklepach niż zainteresować się dzieckiem i tym jak opuści salę kinową, to tylko współczuć dziecku takiego rodzica. Z resztą część z nas(bo zdarzają się wyjątki) w przypadku wypuszczania dzieci drogami ewakuacyjnymi zaprasza rodziców na sale przed końcem seansów albo informuje o tym, że dzieci na hol nie będą wychodzić.
Do obrażania nas jako murzynów pracujących na plantacji bawełny nawet się nie odniosę, bo żal mi osoby, która to napisała.
Pozdrawiam Murzyn z Heliosa
:) raczej która was popiera, o ile to jest pisane przez kogoś, a nie przez was samych.
uwierz że w niejednej pracy tak jest, chyba logiczne że jeśli ktoś źle się zachowuje, to macie prawo zabronić komuś coś zrobić lub gdzieś wejść. ale tu chodzi o to że wy jako pracownicy kina macie pomysły tak bzdurne że aż boli.
"Obserwator" Jedyna osoba która ma do powiedzenia coś sensownego.Dziękuje :). Czasami spotykamy się z taka arogancja i takim chamstwem, że po prostu sami tracimy ochote do pracy. Ale są to nasze obowiązki za które dostajemy wynagrodzenie (jakie by ono nie było) i staramy się je dobrze i sumiennie wykonywać swoją pracę. a Wy wszyscy którzy sie nas czepiacie postarajcie sie postawić w naszej sytuacji i wejść w naszą rolę, zobaczyć co znaczy tłumaczenie że "tego nie wolno", ze "tamto nie jest dozwolone".Przemyślcie swoje komentarze i spróbujcie chociaż wyobrazić sobie co znaczy pracować bo większość z was chyba nie ma o tym pojęcia :)
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!