W Domu Pomocy Społecznej przy Żwirki zamontowano kamery - po co? Przecież to narusza w jakimś stopniu prywatność osób tam mieszkających a są to bardzo często mocno schorowane osoby. Po co "dziadków" podglądać i kogo to bawi? Kto ten monitoring będzie obsługiwał? ochrona chyba nie bo takiej tam nie ma. No chyba, że dyrekcja założyła sobie wewnętrzną telewizję kablową pytanie tylko po co? Zaraz ktoś odpowie, że dla zapewnienia bezpieczeństwa :) komu i przed kim? Obawiają się, że ktoś napadnie schorowaną babcię czy dziadka i ukradnie mu termofor czy kaczkę? Co za pomysł? Pieniądze dało na to miasto - pytanie tylko na czyj wniosek? a mówią, że szuka się oszczędności a tu bzdurnie wydano 54.031,96zł po to, żeby podglądać zarobione pielęgniarki bo z ochroną to nie ma to nic wspólnego. Trzeba było te pieniądze przeznaczyć na poprawę warunków pracy lub na zwiększenie już głodowych pensji personelu. Ciekawe co wymyślą następnego? Proponuję przetarg na paralizatory lub gaz pieprzowy aby "dziadki" mieli się czym bronić przed napastnikiem bo jak przyjdzie drań w kapturze to i tak monitoring nie pomoże.