Byliśmy w sobotę ta tym cyrku, miało być 30 min. prezentacji. Po półtorej godzinie ściemniania i robienia ludziom wody z mózgu była mała przerwa, którą wykorzystaliśmy i wyszliśmy. gary chyba z chin, warte nie więcej jak 2 stówy za całość, wyceniali na kilka tysi. A co ciekawe kurczak przyjarany w tamtej patelni wcale nie został nam podany do degustacji. Był podany zupełnie inny bez sezamu i miodu na skórce. Szkoda, że tacy ludzie ja k C.Pazura, którego nawet lubię daje się wmanewrować w tego typu "przedsięwzięcia". Ale kasa jest kasa.Pozdrawiam wszystkich wytrwałych. A propos: dane osobowe wpisałem zupełnie z sufitu, polecane osoby też.

Oj tak. Szkoda, że Pazura zajmuje się sprzedażą garnków.

Ale w sumie przynajmniej na kabaret za friko można sobie przyjść. Gorzej, że niektóre osoby dały się nabrać i pokupowały te arcydrogie garnki. Najbardziej mi szkoda tych starszych emerytów.

A czy to były garnki Philpiaka takie w których gotuje Okrasa?

Koszt takiego jednego garnka to ok. 55 zł. brutto-poszukajcie w firmach zaopatrujących gastronomie -oferują takie same garnki jakościowo za mniejsze pieniądze.

Pazura ok. Natomiast pokaz garnków- beznadziejny. Szkoda czasu.

Gary były z firmy Eco Vita, lub coś takiego.

właśnie weszłam na stronę Eco Vita i zbaraniałam: zestaw mini patelnia wysoka z pokrywą + rondel z pokrywą koszt 3750 zł.
W Łodzi są firmy zaopatrujące gastronomie i koszt takich tytanowych elementów to 1070 zł.
POZDRAWIAM ŁATWOWOERNYCH KTÓRZY ZAWSZE NA TAKICH POKAZACH COŚ KUPUJĄ

a ja na pokazie byłem nic nie dałem sobie wcisnąć chociaż jedyne co kupiłem to płyty dvd z występami Cezarego za 30zł za trzy sztuki