Prezesi MZKG (spółki z udziałem 33% miasta Piotrkowa)[/b] rzekomo chcieli sprawdzić, czy kierownik działu logistyki i zaopatrzenia spełnia wymogi do zajmowania tego stanowiska, a faktycznie bezprawnie wyłudzili dane z Krajowego Rejestru Karnego. Sylwester Ł. i Grzegorz K.,prezes i wiceprezes piotrkowskiej spółki komunalnej, odpowiedzą za to teraz przed sądem. Grozi im do dwóch lat pozbawienia wolności.
Prezes wystąpił z zapytaniem do KRK o karalność jednego z pracowników. Okazało się jednak, ze wprowadzili urząd w błąd, bo powołali się na zapis umożliwiający pracodawcom uzyskanie informacji, ale tylko w przypadku zatrudniania pracownika na stanowiskach takich, jak członek zarządu, rady nadzorczej, komisji rewizyjnej, czy likwidator. Pracownik,którego sprawdzali, nie był zatrudniany na żadnym z tych stanowisk. Był kierownikiem działu logisty-ki i zaopatrzenia. Bezprawnie uzyskane dane posłużyły później prezesowi Sylwestrowi Ł. jako argument za zwolnieniem kierownika logistyki i związkowca.
Początkowo Ł. tłumaczył, że informacje z rejestru były mu potrzebne w związku z restrukturyzacja zatrudnienia w zakładzie. Później w sprawie zostali przesłuchani świadkowie, którzy mieli słyszeć, że kierownik logistyki aspirował do... stanowiska prezesa.
- Byłem niewygodny - podsumowuje z kolei były już pracownik. I takie działania bez ogródek nazywa "stalinowskimi metodami". Uważa, że prezes Ł. wspólnie ze swoim zastępcą Grzegorzem K., wyłudzając dane z KRK, chciał mieć w reku argument do jego zwolnienia. - Rozliczył się ze mną za stare urazy i pretensje, jakie miał do mnie.
Postępowanie w tej sprawie prowadziła Prokuratura Rejonowa w Piotrkowie włączając postępowanie, które z zawiadomienia KRK toczyło się w Prokuraturze Rejonowej Warszawa-Mokotów. Pierwsza rozprawa zaplanowana jest na styczeń.
W przypadku wyroku skazującego prezes i jego zastępca, który też w tym brał udział, pożegnają się z zasiadaniem w zarządzie spółki.
(na pods. Dziennik Łódzki z 13 grudzień 2013)
Kto czym wojuje to o od tego ginie.
To jest stare, prawdziwe porzekadło.
taki poziom (bo na pewno nie pion) - w sumie - urzędników, jeszcze trochę będziecie słać zapytania o karalność do KRK krajów tj Ukraina czy Białoruś
Nie ma tam żadnego prawnika, który by poinformował prezesa o obowiązującym prawie?najpierw się wybiera członka zarządu a potem się go sprawdza w KRK i jak nie spełnia warunku karalności to nie obejmuje stanowiska w radzie.jedno jest pewne nie ocenia się ludzi po pozorach niektórzy wydaja się inteligentni, mają płynną mowę a podstawowej wiedzy na zajmowanym stanowisku brak!!!!
Ł. - jesteś niewygodny - won
czas zmienić posiadane udziały w tej spółce -to jeszcze sztuczka z czasów Pol-Łopata- 33 % -śmiech -emeryt goni emeryta , ale MR CH. zaliczył z kol. M-m 10ątaka i mają już ładną emeryturkę -reszta to kicha
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!