Po bardzo emocjonującym meczu Piotrcovia pokonała KPR Gminy Kobierzyce 29:28 (13:15), zwycięską bramkę trzy sekundy przed końcem spotkania zdobyła Monika Kopertowska, dzięki temu zwycięstwu Piotrcovia awansowała na 8. miejsce w tabeli PGNiG Superligi.
Piotrcovia nie wywalczy w tym roku Pucharu Polski, w ćwierćfinale tych rozgrywek podopieczne trenera Rafała Przybylskiego przegrały w Elblągu z tamtejszym Startem 26:34 (16:19).
Młoda piłkarka, trenująca w UKS Piotrcovia Piotrków Trybunalski otrzymała powołanie na zgrupowanie reprezentacji Polski kobiet WU15, które od 3 do 5 marca odbędzie się w Wałbrzychu.
Piotrcovia wygrała w środę w meczu 1/8 finału Pucharu Polski z pierwszoligowym SPR Olkusz 30:28 (12:14) i awansowała do kolejnej rundy tych rozgrywek.
To był bardzo wyrównany mecz, ostatecznie Piotrcovia zremisowała z UKS PCM Kościerzyna 30:30 (15:14), dlatego nie zdołała wyprzedzić tego zespołu w tabeli, co oznacza, że przynajmniej przez tydzień piotrkowski zespół nadal będzie zajmował przedostatnią pozycję w PGNiG Superlidze.
Wyjazdowy mecz Piotrcovii z mistrzem Polski zakończył się wysokim zwycięstwem lublinianek, już do przerwy piotrkowskie szczypiornistki przegrywały różnicą jedenastu bramek, ostatecznie tę przewagę udało się minimalnie zniwelować i MKS Selgros Lublin wygrał ten mecz 40:30 (22:11).
Piotrkowski zespół wyraźnie wygrał z przedostatnią do tej pory Olimpią-Beskid Nowy Sącz 31:20 (15:6) i wreszcie opuścił ostatnie miejsce w tabeli PGNiG Superligi, już po kilkunastu minutach było widać, że ten zespół Piotrcovii zagrozić nie może.
Takim określeniem trener piotrkowskiego zespołu Rafał Przybylski podsumował wtorkowy sparing Piotrcovii z Koroną Handball Kielce i trudno mu się dziwić, ponieważ jego zespół po raz kolejny stracił więcej niż 30 bramek.
W meczu z gdańskim Łączpolem nie udało się wywalczyć żadnych punktów, Piotrcovia przegrała to spotkanie 25:31 (11:15). Kolejny mecz 21 stycznia o , tym razem do Piotrkowa przyjedzie MKS Olimpia-Beskid Nowy Sącz, może wtedy piotrkowskie szczypiornistki zdobędą pierwsze w tym roku punkty.
O pierwszym w tym roku ligowym pojedynku szczypiornistki Piotrcovii powinny jak najszybciej zapomnieć, Kram Start Elbląg okazał się zbyt wymagającym rywalem, o ile w pierwszej połowie piotrkowianki nie ustępowały swoim rywalkom, to w drugiej zespół z Elbląga niemal w każdym aspekcie dominował na boisku i ostatecznie wygrał to spotkanie 33:27 (16:14).