Znakomita końcówka roku w wykonaniu szczypiornistów Piotrkowianina. Po niedzielnej wygranej nad Chrobrym Głogów dziś nasi piłkarze ręczni pokonali Zagłębie Lubin 30:29 (14:11). - Będziemy mieli spokojne święta - skomentował rozgrywający Piotrkowianina Paweł Laskowski.
Piotrkowianin już nie jest ostatni w tabeli Superligi PGNiG. Nasi piłkarze ręczni pokonali dziś przed własną publicznością Chrobrego Głogów 28:24 (12:12). Mecz był niezwykle nerwowy, a o końcowym wyniku zdecydowały ostatnie minuty.
Nie udało się szczypiornistom Piotrkowianina sprawić miłej niespodzianki jaką byłaby zdobycz punktowa w wyjazdowym meczu z Azotami Puławy. Nasi zawodnicy przegrali 21:27 (9:14) i muszą szukać punktów w dwóch najbliższych spotkaniach, które rozegrane zostaną w Piotrkowie.
Tego chyba nikt się nie spodziewał. Piłkarze ręczni Piotrkowianina wygrali z wicemistrzem Polski - MMTS Kwidzyn 33:25 (17:15). Znakomity debiut w roli trenera odnotowali Tomasz Matulski ze Sławomirem Kamińskim.
Prawdopodobnie PSL - SLD i Przymierze Samorządowe stworzą nową koalicję w powiecie piotrkowskim.
Potwierdziły się nasze nieoficjalne informacje. Zarząd Piotrkowianina postanowił, że w sobotnim spotkaniu przeciwko MMTS Kwidzyn (początek godzina 18:00) drużynę poprowadzi bramkarz Tomasz Matulski.
Edward Strząbała nie jest już trenerem Piotrkowianina. Okazało się bowiem, że 72-letni szkoleniowiec nadal związany jest ważną umową o pracę z...Miedzią Legnica. Po meczu Strząbała wsiadł do autokaru i wrócił do Legnicy. Tam ma świadczyć pracę, zgodnie z kontraktem, do 30 listopada.
To był mecz o przysłowiowe cztery punkty. Piotrkowianin przegrał we własnej hali z Miedzią Legnica 26:30 (13:14) i spadł w tabeli Superligi PGNiG na ostatnie miejsce. Martwi nie tylko porażka ale przede wszystkim styl w jakim nasi szczypiorniści przegrali dzisiejsze spotkanie.
To nie był udany wyjazd do Mielca. Piotrkowianin przegrał wysoko dzisiejsze spotkanie Superligi PGNiG i punktów musi szukać za tydzień w meczu we własnej hali z Miedzią Legnica.
Niesamowicie zacięte spotkanie obejrzeli dziś kibice piłki ręcznej w Piotrkowie. Piotrkowianin zremisował z Warmią Olsztyn 20:20 (12:11) i tym samym wywalczył cenny punkt. Na 11. minut przed końcem spotkania nasz zespół prowadził jednak 19:16 i wydawało się, że sięgnie po zwycięstwo.
