Marcin Juszkiewicz (na zdjęciu), Michał Kula i Tomasz Wolan - ta trójka piłkarzy dostała wolną rękę od zarządu Concordii w poszukiwaniu nowego pracodawcy. Wszyscy związani są z Concordią ważnymi kontraktami, ale działacze uznali, że ci zawodnicy mogą odejść przed końcem umowy. - Uzależnione jest to jednak od tego jaką dostaniemy kwotę odstępnego od potencjalnych pracodawców tych piłkarzy - mówi prezes klubu Dariusz Dzwonnik.
Wojciech Figurski w piłkarskim zespole Concordii nie gra już od dłuższego czasu, ale Polski Związek Piłki Nożnej nadal zajmuje się sprawą związaną z występami tego napastnika w Piotrkowie.
Piłkarze okręgu piotrkowskiego na okres zimy zawiesili buty na przysłowiowym kołku.
Odpowiedzi szukano w piotrkowskim magistracie, gdzie odbyło się spotkanie przedstawicieli klubu z władzami miasta.
Kilka tygodni temu pisaliśmy o rzekomo błędnie zaznaczonej linii mety dystansu biegu na 60 metrów na odnowionym stadionie Concordii. Okazuje się, że nie jest to linia mety, lecz startu – a w związku z tym zaznaczona została prawidłowo.
Przedostatnią kolejkę spotkań w rundzie jesiennej rozegrali piłkarze III ligi (grupa łódzko-mazowiecka). Najlepiej z drużyn okręgu piotrkowskiego spisała się Ceramika Opoczno, która wygrała 2:1 z Ursusem Warszawa. Derby okręgu (Pilica Przedbórz - Włókniarz Zelów) zakończyły się wynikiem 0:0. Kolejnej porażki doznała Concordia Piotrków.
Fatalnej postawy Concordii Piotrków ciąg dalszy. W dzisiejszym spotkaniu derbowym okręgu piotrkowskiego spadkowicz z II ligi przegrał w Zelowie z Włókniarzem 0:3 (0:2) i o opuszczeniu ostatniego miejsca w tabeli może obecnie tylko pomarzyć. Z taką grą jaką dziś pokazali piotrkowianie trudno się spodziewać punktów w dwóch ostatnich meczach rundy jesiennej.
Nieliczni kibice, którzy spodziewali się pierwszej wygranej w tym sezonie piłkarzy Concordii, srodze się zawiedli. Concordia przegrała w żenującym stylu z Ursusem Warszawa 0:3 (0:2) i spadła na ostatnie miejsce w tabeli.
Remis 0:0 z Radomiakiem Radom w środowym spotkaniu III ligi pozwolił Concordii Piotrków na opuszczenie ostatniego miejsca w ligowej tabeli. Kilka dni temu piotrkowski zespół przegrał w Ostrołęce z Narwią aż 1:6, w środę natomiast walczył z Radomiakiem jak równy z równym. Co zmieniło się w grze piłkarzy Concordii? Oto krótka rozmowa ze Sławomirem Majakiem - oficjalnie pełniącym w klubie funkcję dyrektora sportowego.
Remis Concordii w Radomiu z miejscowym Radomiakiem to jedna z większych niespodzianek tej rundy w III lidze (grupa łódzko-mazowiecka). Skazywany na wysoką porażkę zespół Sławomira Majaka walczył z kandydatem do awansu jak równy z równym i przy odrobinie szczęścia mógł to spotkanie nawet wygrać!
