Gości i publiczność powitała dyrektor wolskiego GOK-u Jolanta Kołacińska. Ubiegły rok podsumował z kolei wójt gminy Wola Krzysztoporska Roman Drozdek. – To był udany rok dla naszej gminy – mówił. - Wykonaliśmy 44 mniejsze i większe inwestycje za kwotę ponad 8,5 mln zł. - Dobre działanie samorządu nie jest możliwe bez takich osób czy organizacji, jakie właśnie nagradzamy.
A trzy statuetki „Zasłużony dla Gminy Wola Krzysztoporska 2019” trafiły do wyjątkowych przedstawicieli lokalnej społeczności, którzy swoimi działaniami wyróżnili się w ubiegłym roku.
Zasłużony dla Gminy Wola Krzysztoporska 2019
Helmut Lottko - społecznik, wolontariusz, długoletni działacz HDK PCK.
Statuetkę otrzymał za „społeczną wrażliwość, działalność i zaangażowanie w sprawy lokalne”.
Urodził się w 1937 r. na opolskiej wsi, w trudnych przedwojennych czasach. Jak sam mówi o sobie – życie go nie rozpieszczało, a za mówienie głośno prawdy i upieranie się przy swoim zawsze miał „pod górkę”. Ale może właśnie dlatego nauczył się z determinacją realizować swoje postanowienia i plany. W życiu zawodowym był współbudowniczym wielu elektrowni – nie tylko w Polsce, ale i za granicą. To właśnie w ten sposób trafił do Bełchatowa, na budowę tutejszej elektrowni, a od 10 lat jest mieszkańcem Woli Krzysztoporskiej. Obowiązki zawodowe to jedno, a działalność społeczna to druga część jego życia. Przez wiele lat był honorowym dawcą krwi, od roku 1996 - prezesem Klubu HDK PCK w Bełchatowie. Jego aktywnym członkiem jest do dziś. To m.in. za tę działalność i inicjowanie wielu społecznych akcji w 2009 r. zdobył tytuł „Wolontariusza Roku” nadany przez prezydenta Bełchatowa. Odznaczony też został odznaką ministra zdrowia „Zasłużony dla Zdrowia Narodu”, a w 2010 przez Zarząd Główny PCK „Kryształowym Sercem”. Od zawsze bierze też udział w Wielkiej Orkiestrze Świątecznej Pomocy – najpierw w Bełchatowie jako wolontariusz, a odkąd Finał WOŚP gości w Woli Krzysztoporskiej – także tutaj, darowując na aukcje cenne przedmioty (między innymi zegarek wygrany w telewizyjnym teleturnieju „Jeden z dziesięciu”). Odkąd w 2010 r. przeprowadził się do Woli Krzysztoporskiej, aktywnie uczestniczy w życiu społecznym. Jest na każdym spotkaniu dotyczącym bezpieczeństwa i porządku w gminie, zgłasza swoje wnioski i uwagi. To on odkrywa – podczas swoich wielokilometrowych spacerów – porzucone w lesie śmieci i zgłasza to w gminie. To on alarmuje o nieprzestrzeganiu porządku, a kiedy potrzeba – pomaga sąsiadom. To, co dzieje się wokół nas, nie jest mu po prostu obojętne. A co ma w planach? Jak napisał w 2018 r. w swojej autobiografii, marzy, by wybrać się na Maltę – wyspę pełną zabytków. Chce odwiedzić przyjaciół. Jeśli chodzi o sprawy lokalne, to chce doprowadzić do modernizacji oświetlenia klatek schodowych i piwnic. Odbierając statuetkę i dziękując za docenienie zaangażowania, pan Helmut nie omieszkał od razu na scenie wrócić do spraw ważnych i konkretnych, czym wzbudził aplauz zebranej w GOK-u publiczności. – Mając okazję, chciałbym wyrazić trzy życzenia. Mam nadzieję, że doczekam się: nowego chodnika przy ul. Kościuszki (aż do szkoły), szybkiego uruchomienia posterunku policji w Woli Krzysztoporskiej z fotowoltaiką na dachu (przyp. red.- jako miłośnik przyrody i orędownik ochrony środowiska zdeklarował się przeznaczyć na ten cel trzynastą emeryturę!) oraz uzyskania przez Wolę Krzysztoporską statusu miasta – mówił.
Zasłużony dla Gminy Wola Krzysztoporska 2019
Wojciech Kamiński - pasjonat historii lokalnej.
Statuetkę otrzymał „Za niestrudzone popularyzowanie historii gminy i odkrywanie jej tajemnic.
Jest jedną z osób, które o historii gminy Wola Krzysztoporska wiedzą najwięcej. I – co najważniejsze – nie poprzestają na tym, co inni już kiedyś odkryli, napisali czy powiedzieli. Sam dociera do źródeł – tych ukrytych w archiwach w Polsce i za granicą, ale i tych na miejscu – rozmawiając z najstarszymi przedstawicielami gminy, archiwizując rodzinne, stare zdjęcia i dokumenty. Oczywiście najbliższy jest mu rodzinny Gomulin i to on stał się bohaterem dwóch książek, których jest współautorem. Pierwsza z nich to „Z gryfem i koroną w herbie. Gomulin - od założenia do 1939 r.” napisana wspólnie z Julią Karlińską i Łukaszem Politańskim, a druga (napisana również wspólnie z J. Karlińską) to książka pod tytułem „Rycerze św. Floriana. 90 lat Ochotniczej Straży Pożarnej w Gomulinie”. Bo – co warto podkreślić – W. Kamiński jest również zaangażowanym strażakiem ochotnikiem od lat związanym z OSP Gomulin, a teraz także pełniącym funkcję wiceprezesa Zarządu Gminnego Związku Ochotniczych Straży Pożarnych RP w Woli Krzysztoporskiej. Od początku swojej służby w straży wziął udział 1018 akcjach ratowniczo-gaśniczych. Angażuje się także w działalność sportową, za co otrzymał brązową i srebrną odznakę honorową LZS. Za krzewienie informacji dotyczących obrony Gór Borowskich otrzymał niezwykłe wyróżnienie - „Rogatywkę ppor. Apoloniusza Zawilskiego”.
Jest też autorem ponad 30 artykułów historycznych dotyczących gminy.
To z jego inicjatywy na terenie Gomulina stanęły dwa monumenty przywołujące w pamięci ważne wydarzenia historyczne. 11 listopada 2013 r. przed kościołem w Gomulinie uroczyście odsłonięto pomnik upamiętniający Wawrzyńca Wiśniewskiego i powstańców styczniowych z parafii Gomulin. Pięć lat później, 15 grudnia 2018 r. na placu strażackim w Gomulinie odsłonięto Pomnik Niepodległości Polski.
Zasłużony dla Gminy Wola Krzysztoporska 2019
Drużyna Żeńska OSP Bujny - nagrodzona „Za działalność strażacką i osiągnięcia na szczeblu powiatu piotrkowskiego i województwa łódzkiego w zawodach pożarniczych”.
Czy dziewczyny mogą być strażaczkami? Oczywiście, że tak. Ćwiczą i zdobywają najlepsze miejsca w gminie i powiecie, ale też pomagają, uczą bezinteresownego działania i promują gminę. Pomysł powstania tej fantastycznej drużyny zrodził się w roku 2013, a podsunęli go dwaj członkowie ówczesnej Młodzieżowej Drużyny Pożarniczej z Bujen – Radosław Jakubczyk i Mateusz Piątek. W pierwszym składzie znalazło się 8 dziewcząt: Justyna Siła, Paulina Herman, Beata Stanikowska, Izabela Stanikowska, Małgorzata Siła, Katarzyna Pielużek, Marzena Krawędek i Katarzyna Miśkiewicz. Obecny skład zasiliły jeszcze Daria Marusińska, Anna Dąbrowska i Martyna Dymus, a ich trenerem i obsługującym motopompę jest Radosław Jakubczyk. Dziewczęta już od pierwszego startu w gminnych zawodach pożarniczych zaczęły odnosić sukcesy. Podczas 7 lat startów w zawodach gminnych trzy razy znalazły się na drugim miejscu i aż czterokrotnie stawały na najwyższym stopniu podium, zdobywając kwalifikacje do reprezentowania gminy na szczeblu powiatowym. Tam również zaprezentowały się doskonale, dwa razy – w 2017 i 2019 – zostając mistrzyniami powiatu piotrkowskiego i w konsekwencji zdobywając prawo reprezentowania powiatu na zawodach wojewódzkich. W 2018 na tychże zawodach zajęły 8 miejsce. Te kolejne – w 2020 – jeszcze przed nimi. Ale nie tylko zawodami żyje drużyna. Dziewczęta angażują się także we wszelkie uroczystości gminne, sołeckie i kościelne. Współorganizują imprezy, z których dochód przeznaczony jest na doposażenie OSP w Bujnach. Jednym słowem – pokazują, jak działać społecznie i bezinteresownie.
Nagrodzonym dziękowali i gratulowali nie tylko przedstawiciele władz gminy z wójtem i przewodniczącą Rady Gminy Małgorzatą Gniewaszewską, ale i wdzięczni mieszkańcy, radni, sołtysi, przedstawiciele służb mundurowych. Tuż po wręczeniu statuetek rozpoczęła się druga część wieczoru, a w niezwykłą muzyczną podróż w klimacie świąteczno-bożonarodzeniowym, przetykaną słowami Aleksandra Książczaka, zabrał wszystkich lokalny zespół Jasna Strona Mocy.
(materiały: Urząd Gminy Wola Krzysztoporska)