Tydzień Trybunalski: Co skłoniło Cię do podjęcia tego wyzwania?

Jarek Marczyk: Od dawna działam w branży Foto-Video, moimi klientami są przede wszystkim państwo młodzi, ale zawsze chciałem zrobić jakąś formę filmu fabularnego lub dokumentalnego. Niedawno byłem w kinie na filmie Underdog, który mnie zainspirował. Zresztą od zawsze oglądając jakiś film skupiałem się na tym jak został nakręcony.

Dlaczego akurat film o tematyce sportowej?

Sport jest moją drugą pasją i zawsze chciałem połączyć te dwa wątki. Chciałbym przekazać przeciętnemu człowiekowi, jakie korzyści daje sport, czyli hartowanie charakteru, realizacja celów i przekraczanie granic, ale od strony sportowca. Sam widzę, jakie sport ma przełożenie na moje codzienne życie.

Kogo zaprosiłeś do współpracy?

Zrobiłem casting i poprosiłem, żeby zgłosili się do mnie ludzie, którzy chcieliby się pochwalić swoimi osiągnięciami. Spośród 30 kandydatów wybrałem 6 osób, Bartka Janiszewskiego i Rafała Krawczyka, czyli piotrkowskich kulturystów, mistrzów Polski, Marka Mazura i Kasię Gletkier, którzy trenują sztuki walki, Rafała Marchwińskiego z Piotrkowskiego Klubu Tri Aktywny Piotrków oraz Kubę Kazulaka, który uwielbia runmageddony, czyli biegi z przeszkodami. Ostatnio przez 24 godziny wbiegał po schodach w hotelu Marriott, aby osiągnąć wysokość Mount Everestu. Chciałem pokazać zaangażowanie tych ludzi, co siedzi w ich głowach, dlaczego im się chce, a inni prawie w ogóle się nie ruszają.

Na jakim etapie jest ten projekt?

Zrobiłem intro, które można obejrzeć na Facebooku, chcę, żeby ten film miał dużą jakość. Kilka dni temu rozpocząłem zdjęcia, skończę prawdopodobnie jesienią, ponieważ chcę pokazać drogę każdego z bohaterów do upragnionego celu, czyli mistrzostw, turniejów itd. Chciałbym, żeby widz się z nimi utożsamiał.

Jak będzie skonstruowany ten film?

Chcę, żeby to był nowoczesny dokument, pełen emocji i pasji. Chcę uchwycić motywację bohaterów. Całość będzie trwała od 90 do 120 minut. Premiera odbędzie się prawdopodobnie na początku przyszłego roku.

W Piotrkowie Trybunalskim nikt czegoś podobnego nie zrobił?

Mierzę wysoko, uwielbiam kręcenie ślubów, ale potrzebuję też nowych bodźców do działania, a ten projekt jest ogromnym wyzwaniem, któremu mam nadzieję sprostam.

Niedawno piotrkowianie: JoDa JSM, Sacza, DJ Zombie oraz Kdox nagrali piosenkę pod tytułem „ Z serca kamień AKS”. Kompozycja to hołd dla dokonań piotrkowskich zapaśników, trenerów i innych ludzi skupionych wokół tej dyscypliny sportowej w obu stylach. Nakręcono też teledysk.

Też będę chciał znaleźć jakiś zespół, który zajmie się oprawą dźwiękową i nagra piosenkę do tego filmu, ja mógłbym wtedy nakręcić teledysk. Chciałbym, żeby to był jak najszerszy projekt, z którym będzie się identyfikować jak najwięcej osób.

Dziękuję za rozmowę i powodzenia.

Rozmawiał Kamil Budny.