- Auto stało na czerwonym świetle, podbiegł jeden osobnik, uderzył ręką (tak mi się wydawało, ale pani mówiła, że czymś twardym), zabrał torbę i uciekł w stronę osiedla. Zginęły dokumenty, pieniądze. Jak dojeżdżałem do skrzyżowania, to wyglądało tak, jakby panowie czekali na przystanku autobusowym. Tak dziwnie szli, jakby chcieli rozdać ulotki albo gazetę. Jeden podszedł, drugi asekurował tyły - mówił świadek zdarzenia.
A jak bronić się przed podobnymi kradzieżami? Radzi Paweł Pawlikowski, instruktor wojennego systemu obronnego krav maga: - Pamiętajmy o tym, że taki złodziej nie nastawia się na jakieś długotrwałe działania. Jeżeli w krótkiej chwili nie zdobędzie łupu, wycofuje się. Jedna z prostych reakcji - jeżeli nie stoimy przed pasem dla pieszych tylko gdzieś na poboczu, oceniamy, że mamy trochę miejsca, aby ruszyć, to jedną z taktyk jest po prostu pochwycenie za rękaw i lekkie ruszenie do przodu. Wtedy wiadomo, że szarpnięty napastnik odpuści sobie, bo jest zadziałamy na niego pewną presją.
Najważniejsze to nie kłaść torebki w widocznym miejscu w samochodzie, bo to okazja czyni złodzieja.
- Rajdem rowerowym "Budowlanka" zachęcała uczniów do aktywnego trybu życia
- Zderzenie trzech samochodów na DK74. Ciężarówka zatrzymała się przed pasami, w jej tył uderzył dostawczak, a w niego opel
- Mieszkańcy domagają się wyjaśnień od zarządu PSM. Zapowiadają protest. Spółdzielnia odpowiada.
- Pierwszy etap remontu ulicy Roosevelta za nami
- Mieszkańcy zgłosili 29 projektów
- Akademia Piotrkowska zaprasza do Wioski Wikinga
- Szukają seniorów potrzebujących pomocy oraz sąsiadów, którzy mogą im pomóc
- Zderzenie ciężarówki i dostawczaka na A1
- Przy "dwunastce" powstaje nowa bieżnia