Skutki nawałnicy w powiecie piotrkowskim

Strefa FM Wtorek, 30 czerwca 2009, aktualizacja 30.06.2009 21:336
Powalone drzewa, uszkodzone linie energetyczne i zalane budynki to skutki wczorajszej nawałnicy, kóra przeszła wieczorem przez powiat piotrkowski. Strażacy z piotrkowskiej komendy oraz jednostek ochotniczych interweniowali 26 razy.

- W sumie usuwano 14 powalonych drzew, w tym również 4 drzewa, które przygniotły samochody. Silny wiatr, towarzyszący opadom deszczu, spowodował przewrócenie drzew na linie energetyczne. W Kosowie została uszkodzona linia średniego napięcia. Podobne zdarzenia mieliśmy również w Piotrkowie, gdzie na ul. Roosevelta zostały zerwane dwie linie niskiego napięcia oraz w Jarostach, gdzie zerwało linię średniego napięcia. Wszędzie strażacy musieli zabezpieczać teren wokół zerwanych linii, aby nie doszło do nieszczęśliwych zdarzeń związanych z porażeniem prądem. Na szczęście obyło sie bez ofiar - powiedział  mł. bryg. Maciej Dobrakowski, rzecznik prasowy KMPSP w Piotrkowie.
- Jeden wadliwy komin stał się przyczyną zalania mieszkania. Tam również strażacy długo zabezpieczali miejsce zdarzenia, aby nie dopuścić do zniszczenia budynku mieszkalnego - dodał Maciej Dobrakowski.


Zainteresował temat?

0

0


Zobacz również

reklama

Komentarze (6)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

lukch ~lukch (Gość)01.07.2009 16:46

Jeszcze wczoraj spływ Strawy na mostku Wojska Polskiego w stronę Starowarszawskiej zablokowany był szafkami i drzwiami!?!?! Tak więc idealna tama w razie ulewy, spokojnie będzie górą woda płynąć Wojska Polskiego jak ktoś ze służb miejskich nie uprzątnie.

00


kolooo ~kolooo (Gość)01.07.2009 15:24

a mata jakie fotki???

00


Piotrkowianin ~Piotrkowianin (Gość)01.07.2009 09:19

"Toż to siok" jak powiedział Kaziemierz Pawlak.
Dziś od rana ekipa sprząta ww. żwir z ul. Dmowskiego - bez żadnego telefonu. No chyba, że ktoś inny zadzownił. :)
Sprzątają nawet pominięty ostatnim razem wjazd w ul. Sygietyńskiego - w piątek sprzątnęli równo z krawężnikiem ul. Dmowskiego, a metr dalej, już na ul. Sygietyńskiego, żwir pozostał.

00


sredniak ~sredniak (Gość)01.07.2009 08:04

Szanowny pan piotrkowianin na prezydentawszystko wie,wszystko widzi,na wszystkim sie zna,cud facet,takich nam potrzeba

00


professionalteaching ~professionalteaching (Gość)30.06.2009 23:54

Święta prawda @ Dzisiaj przechodziłam koło Dmowskiego etc. Nie tylko tam leżą drzewa pourywane jak listki na wietrze.
Trzeba by coś z tym zrobić..tylko wydaje mi się , że prędzej pies to "osika" niż ludzie się ruszą i to posprzątają.

00


Piotrkowianin ~Piotrkowianin (Gość)30.06.2009 23:04

A ul. Dmowskiego między Górniczą i Sygietyńskiego znowu niemal nieprzejezdna z powodu naniesionych przez wodę zwałów żwiru spod pobliskich garaży.
I znowu nikt tego nie sprząta, podobnie jak dużego konara drzewa, leżącego na ścieżce rowerowej między al. Piłsudskiego i ul. Narutowicza naprzeciwko Zakładu Energetycznego.

00


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat