Pomysł podoba się wielu łodzianom. Kibicuje mu Beata Krawczyk, która rok temu podczas spaceru w parku została zaatakowana przez psa. - Szły z nim dwie dziewczynki. Kiedy pies zaatakował, uciekły. Ugryzł mnie, a potem pobiegł za nimi. Zgłosiłam się do lekarza, ale na policję już nie. Kogo miałabym ścigać? Dwie małe dziewczynki? Czy kudłatego kundla, który się na mnie rzucił? - rozkłada bezradnie ręce kobieta.
Sieradzki radny Mirosław Owczarek lubi psy, jest właścicielem labradora. Nie ma wątpliwości: - Niepełnoletni pod żadnym pozorem nie powinni wychodzić z psami, które mogą komuś wyrządzić krzywdę. Dziecka nigdy taki pies nie uzna za pana. Dla niego będzie to najsilniejszy osobnik w rodzinie - mówi.
Piotrkowski radny Jan Dziemdziora wielokrotnie był świadkiem sytuacji, w której opiekun nie mógł zapanować nad psem. - Część rozwiązań radnych ze Słupska i Gdańska dałoby się zaadaptować na piotrkowski grunt - mówi Dziemdziora. W Łodzi także wciąż nierozwiązany pozostaje problem psów biegających bez dostatecznej opieki. Za prawem surowym dla właścicieli jest też Agnieszka Rutkowska, prezes zarządu łódzkiego oddziału Straży dla Zwierząt. - Psem powinny się opiekować osoby odpowiedzialne, więc nie wiek powinien być kryterium a dojrzałość - mówi Rutkowska. - Lokalne prawo powinno iść w stronę egzekwowania odpowiedzialności za psa.
Krzysztof Piątkowski, radny PiS, zapowiada, że na jednym z najbliższych posiedzeń komisji bezpieczeństwa problem zostanie poruszony. - Trudno zmusić właściciela do odpowiedzialnej opieki nad czworonogiem, ale powinniśmy. Pytanie jak. Czy tak jak w Słupsku powinniśmy wprowadzić zakaz wyprowadzania psów przez osoby niepełnoletnie?
Zdaniem radnego Witolda Skrzydlewskiego, słupski pomysł jest chybiony. - Skłońmy raczej właścicieli do odpowiedzialności i opieki choćby przez obowiązkowe oznakowanie psiaków.
Zatem łódzcy radni zmienią prawo? Tomasz Kacprzak, szef Rady Miejskiej, uważa, że mnożenie przepisów, które nie będą respektowane, nie ma sensu. - Możemy uchwałą rady zmusić właścicieli do wyprowadzania psów przez dorosłych - mówi Kacprzak. - Ale jak to egzekwować? Przecież straż miejska nie będzie biegać za każdym psem. Dlatego jestem za rozsądną akcją edukacyjną.
Monika Pawlak, (kk, tyka) POLSKA Dziennik Łódzki
- Pożary lasów w naszym regionie. Samolot gaśniczy w akcji
- Nie żyje kobieta, którą znaleziono nieprzytomną przy hali targowej
- Wypadek na Szkolnej. Kierowca Skody nie ustąpił pierwszeństwa. Kobieta trafiła do szpitala.
- Kolizja w al. Sikorskiego
- Po prezydenturze powrócił do nauczania. Krzysztof Chojniak pracuje już nie tylko na uczelni
- Więcej policji na drogach
- Międzynarodowe Zawody w Powożeniu w Stadzie Ogierów w Bogusławicach
- Rajdem rowerowym "Budowlanka" zachęcała uczniów do aktywnego trybu życia
- Zderzenie trzech samochodów na DK74. Ciężarówka zatrzymała się przed pasami, w jej tył uderzył dostawczak, a w niego opel