Przespały początek i znów przegrały

Strefa FM Sobota, 19 stycznia 20139
Nie udało się piłkarkom ręcznym Piotrcovii zdobyć punktów w meczu 15. kolejki Superligi PGNiG. Nasz zespół, prowadzony po raz pierwszy w tym sezonie przez Henryka Rozmiarka, przegrał z KSS Kielce 30:33 (14:18). Duży wpływ na wynik miał fatalny początek spotkania w wykonaniu naszych szczypiornistek.
Przespały początek i znów przegrały

Nowy trener Piotrcovii Henryk Rozmiarek obiecywał przed meczem lepszą jakość gry Piotrcovii niż w ostatnich spotkaniach. Początek był jednak fatalny. Nasz zespół zupełnie nie radził sobie w ataku, a kielczanki zdobywały bramkę za bramką skutecznie kończąc kontrataki. W 14. minucie przyjezdne prowadziły różnicą aż ośmiu trafień - 13:5. Piotrcovia obudziła się w drugim kwadransie i zaczęła niwelować straty. W 27. minucie było już tylko 13:16 po bramce Joanny Wagi. Ostatecznie po pierwszej połowie KSS prowadził 18:14, ale gdyby nasz zespół wykorzystał kilka stuprocentowych sytuacji do zdobycia bramek to wynik mógł być nawet remisowy.

 

Początek drugiej połowy był podobny do tego co działo się na początku meczu. W 40. minucie KSS prowadził 27:20. Wtedy nasz zespół rozpoczął finisz. Na siedem minut przed końcem, po rzucie Agaty Wypych, było 27:30. Kielczanki dowiozły jednak korzystny wynik do ostatniej syreny i wygrały 33:30.

 

- Mógłbym narzekać na sędziów, ale nie chcę tego robić. Oni po prostu byli na boisku i na tym koniec ich oceny. Obiektywnie mówiąc byliśmy zespołem gorszym od Kielc. Minimalnie, ale jednak gorszy. Szkoda wielu niewykorzystanych sytuacji. Na tym poziomie trzeba z zimną krwią kończyć sytuacje sam na sam z bramkarzem rywala. Nie załamujemy się. Przed nami tydzień ciężkiej pracy i później mecz w Tczewie. Śmieję się, że będzie to spotkanie na szczycie. Zagrają dwie najlepsze drużyny w lidze po odwróceniu tabeli - powiedział po spotkaniu szkoleniowiec Piotrcovii.

 

PIOTRCOVIA - KSS KIELCE 30:33 (14:18)
PIOTRCOVIA: Jurkowska, Skura - Rol 2, Sobińska 1, Mielczewska 2, Waga 7/2, Cieślak 4, Kopertowska 3, Wypych 5, Szafnicka 6, Olek, Sadowska.
Trener: Henryk Rozmiarek
Kary: 12 min

 

 


Zainteresował temat?

0

0


Zobacz również

Komentarze (9)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

Pączek ~Pączek (Gość)22.01.2013 13:32

"ktos" napisał(a):

Może ktoś to przetłumaczyc na polski?

00


re. ~re. (Gość)22.01.2013 10:57

Wejście rozpaczy do czego doprowadziła i przegrana 7dmioma.
Gdzie rewelacja.Sama powinna wcześniej zrezygnować.Wczoraj Sambor zremisował z Koszalinem.
W sobotę mecz o życie Piotrcovii w Tczewie.

00


ktos ~ktos (Gość)22.01.2013 09:04

Tylko jak p. Krzysztoszek szła na trenera to klub wiedział że bierze niedoświadczoną osobę. Z doświadczonego zawodnika nie będzie doświadczonego trenera. A co grającego drugiego trenera to mecz z batlica Inka w obronie. cofamy sie pamiecia

00


janusz ~janusz (Gość)21.01.2013 18:21

do Belmondo - uwazam ze pan Chamczyk jest zadowolony.robi to co chce wiec musi byc zadowolony. co iinnego ibice bo oni juz nie

00


belmondo ~belmondo (Gość)21.01.2013 10:24

Panie Chamczyk. Jest Pan z siebie zadowolony???

00


kibic.c/. ~kibic.c/. (Gość)21.01.2013 09:30

Dlaczego przedstawia się Krzysztoszek jako grającą drugą trnerkę,nie miała zamiaru grać bo nawet się nie rozgrzewała przed meczem więc po co ta fikcja.Zgadzam się z Oberonem że zespół został nie przygotowany do sezonu i tak to musiało się skończyć.Tylko dlaczego nikt nie widział z zarządu co się dzieje,jakie są treningi.Pozostała wiara że ekstraklasa zostanie uratowana.Nie przegrać z Samoborem to jest klucz do utrzymania a potem będzie w Relaksie Olimpia i będzie wszystko wiadomo.

00


januszek ~januszek (Gość)20.01.2013 20:17

Nowy trener,ale punktów dalej nie ma.Już za tydzień mecz o wszystko w Tczewie.Jeżeli i tam Piotrcovia przegra,sytuacja stanie się dramatycznie trudna.Smutne jest to,że w roku jubileuszu 25-lecia występowania klubu w najwyższej klasie rozgrywkowej w kraju,grozi nam spadek i możliwy cały upadek klubu.

00


oberon ~oberon (Gość)20.01.2013 19:06

Nasze piłkarki są od każdej drużyny dwa razy wolniejsze. I to jest IMO główna przyczyna serii fatalnych porażek. Nie nadążają za przeciwniczkami i stąd kary - nie ma co zwalać winy na sędziów. Nadrabiają walecznością i zadziornością a to się tak kończy. Z drugiej strony powstrzymywanie naszych wolniejszych ataków przychodzi przeciwnikom łatwiej i nie muszą uciekać się do ostrych zagrań.
Poza tym na mecz nasze wychodzą nieskoncentrowane i od początku gonią wynik, a w sytuacjach kluczowych są nieskuteczne.
Uważam, że szybkości nie da się od razu poprawić, to jest wina przygotowań do sezonu, a osobę odpowiedzialną każdy zna - p.Krzysztoszek. Nie wiem także do czego potrzebny jest II trener - trener 'grający' chyba tylko z nazwy...
Ekspertem nie jestem ale z perspektywy trybuna wygląda to tak, że w pierwszej kolejności należy poprawić skuteczność. Gdyby wykorzystane były 'setki' i karne to uważam, że z meczów z Kielcami i Elblągiem byłyby punkty. Punkty, których baaardzo brakuje...
GKS!

00


Redaktor Maj ~Redaktor Maj (Gość)20.01.2013 12:39

Obiecanej nowej jakości jeszcze nie było, ale trzeba dać czas trenerowi do pierwszych ocen.
http://naszpiotrkow.blogspot.com/ - nowe posty 19.01

00


reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat