Po ulicy biegały agresywne psy. Wezwano strażników miejskich

Środa, 15 kwietnia 201524
Dyżurny piotrkowskiej Straży Miejskiej otrzymał dziś ok. 6:30 informację od mieszkańca ul. Leszczynowej, że po ulicy biegają bez nadzoru dwa duże, agresywne psy.

Ładuję galerię...

- Na miejscu funkcjonariusze zostali poinformowani, że psy oddaliły się w kierunku ul. Wschodniej. Faktycznie na tej ulicy zobaczyli dwa bardzo duże psy, które chodziły po jezdni, utrudniały przejazd pojazdom oraz stwarzały zagrożenie dla uczestników ruchu. W końcu zaatakowały kury na jednej z posesji, gdzie zostały zamknięte. Na miejsce został wezwany drugi patrol oraz pracownicy schroniska, którzy wspólnymi siłami, z zachowaniem szczególnej ostrożności, zdołali umieścić agresywne zwierzęta w klatkach i przewieźć do schroniska - informuje Jacek Hofman, komendant Straży Miejskiej w Piotrkowie.

Po rozpytaniu mieszkańców przyległych ulic strażnicy ustalili, kto jest właścicielem psów. Okazało się, że to mieszkaniec ulicy Scaleniowej. - Mężczyzna za brak nadzoru poniesie karną odpowiedzialność - wyjaśnił Hofman.

Komendant dodał, że podobne przypadki (nieprzestrzegania prawa lub braku wyobraźni przy trzymaniu zwierząt) skłoniły Straż Miejską do wydania ulotki zawierającej 10 najistotniejszych zasad, którymi powinni kierować się właściciele czworonogów. Ulotka będzie dostępna w siedzibach Urzędu Miasta, Straży Miejskiej. Ulotki będą wręczane również mieszkańcom, także tym najmłodszym.

POLECAMY


Zainteresował temat?

3

0


Komentarze (24)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

luzik luzikranga16.04.2015 21:49

~elo, miałeś rację interweniując w sprawie bezpańskich psów (dość dużych), które mogły komuś zrobić krzywdę.
~Mi-hau - o ile podawana przez niego godzina interwencji jest prawdziwa - miał rację kpiąc ze sprawności SM,
Mnie - luzikowi - nie pozostało nic innego jak oburzyć się na twój niepohamowany atak na Mi-hau. Do tej pory nie mogę zrozumieć twojej agresji - przez moment nawet myślałem, że bijesz w Mi-hau, bo jesteś funkcjonariuszem tych bystrzaków noszących czarne, wymięte mundurki.
Uważam, że powinieneś sprostować swój komentarz i przeprosić Mi-hau.

10


gośc 21 ~gośc 21 (Gość)15.04.2015 09:43

To sa duze psy?.Do psa trzeba miec podejście i nie bac sie to nie pogonia ale jak ktos na sam widok trzęsie postkami to jego problem .Tyle jestem w miescie i czesto zdaża mi sie ,ze podchodzi do mnie obcy pies i wytarmosze go i pobawie i nawet podaje lape ,pies wie kto lubi zwierzaki a kto sie panicznie boi

316


okok ~okok (Gość)16.04.2015 23:11

Karną odpowiedzialność - raptem mandat za 200 zł, a jak groźnie brzmi!!! Hofman Wyjaśnił i dodał, że brak wyobraźni.... sam chyba nie ma wyobraźni, jeżeli uważa, że ulotka leżąca w urzędzie coś zmieni. Panie Hofman Tu potrzebna jest praca prewencyjna z ludźmi i ciągłe upominanie a dla wielokrotnie opornych - odpowiedzialność karna

30


Zanzi ~Zanzi (Gość)15.04.2015 09:36

Cytuję:
to mieszkaniec ulicy Scaleniowej. - Mężczyzna za brak nadzoru poniesie karną odpowiedzialność

Krew mnie zalewa, jak czytam o takich debilach. Mam psa, to biorę za niego odpowiedzialność, ku...a!
A potem są wypadki, pogryzienia, schronisko, uśpienie...

Cytuję:
wydania ulotki zawierającej 10 najistotniejszych zasad, którymi powinni kierować się właściciele czworonogów.

Mam nadzieję, że wytłuszczonym drukiem będzie zaznaczony obowiązek zbierania kup po swoim psie.

130


artur.popiel.9 ~artur.popiel.9 (Gość)16.04.2015 22:15

Nie wiem o co biega. Psy złapane i niby spoko, ale przecież można dokopać Straży Miejskiej. Ludziom nigdy się nie dogodzi, mam czasem okazję posłuchać ludzkiego gadania to "kartofle gniją w piwnicy" od takiego pitolenia.

02


elo ~elo (Gość)16.04.2015 21:09

-luzik(gość). mylisz się jestem normalnym obywatelem i mieszkańcem ul,scaleniowej . ciekawe jak idąc do domu po pracy przy lesie spotkał byś takie dwa pieski gdzie byś zadzwonił.Chyba do mamy.I majteczki do prania.Tyle mam do dodania w tym temacie.

12


oficer ~oficer (Gość)16.04.2015 16:04

Co dwa patrole, to nie jeden.

20


ja50 ~ja50 (Gość)16.04.2015 13:48

A co maja zrobić w takim przypadku mieszkańcy wiosek ? Kogo wezwać?

11


elo ~elo (Gość)16.04.2015 07:56

mi-hau. żałosny jesteś prymitywny pseudo komentatorze.pisz swoje wypociny bo widze że z twoim intelektem tylko tyle ci pozostało ,niedowartościowany internauto.ps. obiektywny co do sytuacji.żygać się chce jak czytam takich ludzi.

14


Mi-Hau ~Mi-Hau (Gość)15.04.2015 14:49

Początek tego artykułu powinien brzmieć tak:
"Dyżurny piotrkowskiej Straży Miejskiej otrzymał dziś ok. 6:30 informację od mieszkańca ul. Leszczynowej, że po ulicy biegają bez nadzoru dwa duże, agresywne psy. Tuż po godzinie 12:30 po porannej drzemce na miejsce dotarł patrol Straży Miejskiej, kończąc po drodze jedzenie kebaba...

102


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat