10 stycznia Związek Nauczycielstwa Polskiego podjął uchwałę do uruchomienia działań, aby rozpocząć spór zbiorowy z pracodawcami. Przedstawiciele ZNP mają prowadzić jeszcze rozmowy z minister edukacji, natomiast to, co Anna Zalewska zaproponowała do tej pory, nie zadowala nauczycieli. Wszystkie propozycję są - wg Związku - bardzo ogólne i brakuje przesłanek, że zostaną spełnione.
-Do 8 lutego ZNP ma dostarczyć dyrektorom szkół swoje żądania do przeanalizowania. Zgodnie z prawem jest to pierwszy etap naszych działań. Jeżeli do tego czasu nic się nie zmieni, podejmowane będą dalsze kroki wynikające z ustawy o sporze zbiorowym - dodaje E. Ziółkowska.
Taka sytuacja jest w całej Polsce.