Kwidzyn stracił jednak skuteczność jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki a Piotrkowianin zaczął odrabiać straty. Na siedem sekund przed końcem przy stanie 30:31 sfaulowany został Arkadiusz Miszka. Sędziowie podyktowali rzut karny, który przyszło wykonywać Wojciechowi Trojanowskiemu. Nasz skrzydłowy nie pomylił się i tym samym mecz zakończył się remisem.
Radość nie mogła być jednak pełna gdyż trzeba czekać do wtorku (26 marca). Wtedy ma zapaść ostateczna decyzja w sprawie weryfikacji spotkania Orlen Wisła Płock - Piotrkowianin. Jeśli utrzymana zostanie pierwotna decyzja Komisji Ligi (walkower dla Piotrkowianina) to nasz zespół zagra w pierwszej rundzie play-off z Vive Targami Kielce.
MMTS Kwidzyn - Piotrkowianin 31:31 (14:20)
Piotrkowianin: Ner, Wnuk, Procho - Mróz 2, Daćko 1, Tórz 2, Miszka 2, Woynowski 8, Trojanowski 7/5, Różański 1, Matyjasik, Skalski 2, Iskra 3, Pilitowski 1, Pożarek 2.
Trener: Tadeusz Jednoróg
Kary: 4 min