Piotrkowianin znów tylko remisuje

Strefa FM Sobota, 22 października 201114
Po raz drugi z rzędu Piotrkowianin tylko zremisował wygrany mecz. Nasi zawodnicy podzielili się punktami z Olimpią Piekary Śląskie. Na 50 sekund przed końcem meczu było 28:26 dla gospodarzy, którzy byli na dodatek przy piłce. Piotrkowianin nie potrafił jednak utrzymać przewagi i spotkanie zakończyło się remisem.
Piotrkowianin znów tylko remisuje

Podobnie jak przed tygodniem Piotrkowianin zaczął świetnie i w 11. minucie po bramce Wojciecha Trojanowskiego prowadził 6:1. Goście zaczęli jednak odrabiać te straty. Gdyby nie świetnie interweniujący Patryk Wnuk już do przerwy mógł być przynajmniej remis. Do szatni Piotrkowianin zszedł jednak z dwubramkowym prowadzeniem 16:14. W drugiej połowie gra była niezwykle nerwowa. Nasi zawodnicy popełniali wiele prostych błędów.

W 50. minucie Olimpia objęła nawet prowadzenie. Po bramce niezwykle skutecznego Damiana Biernackiego było 23:22 dla gości. Piotrkowianin odzyskał jednak rytm gry i w 58. minucie Maciej Pilitowski rzucił bramkę dającą prowadzenie 28:26. Końcówka to jednak koszmar Piotrkowianina. Dawid Biskup oddaje zbyt szybko rzut na bramkę i Olimpia za chwilę przegrywa już tylko 27:28 (bramkę rzuca Mariusz Kempys). Na 15. sekund przed końcem dwustuprocentowej sytuacji nie wykorzystał Marek Daćko. W odpowiedzi Biernacki zdobywa wyrównującego gola i to co wydawało się niemożliwe staje się realne.


Piotrkowianin - Olimpia Piekary Śląskie 28:28 (16:14)
Piotrkowianin:
Wnuk, Pawlak - Mróz, Daćko 3, Klimczak 4, Skalski, Trojanowski 3, Kowalik, P. Matyjasik 8/2, Rutkowski, Cieniek 4, Pilitowski 3, M. Matyjasik 1, Biskup 2.
Trener: Krzysztof Przybylski
Kary: 10 min


Zainteresował temat?

0

0


Zobacz również

Komentarze (14)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

januszek ~januszek (Gość)23.10.2011 15:37

Co to znaczy trochę lepiej?Facet zawodzi na całej linii,a zawody w każdym meczu ciągnie Patryk Wnuk.Nie wypowiadam się na temat ruchów transferowych pana Zwierzchowskiego.Transfer do klubu Kowalika i Rutkowskiego,a pozbycie się po sezonie niektórych doświadczonych zawodników to kpina w żywe oczy.Niektórzy odeszli,bo nie chcieli grać w ekstraklasie,ale ten zespół z Wolskim,Laskowskim i Matulskim w bramce byłby 100 procentowym kandytatem do awansu.A teraz będzie ciekawie,a prezes Zwierzchowski wraz z grupą pomocników z pseudozarządu zacierają już ręce.Jakie obniżki wynagrodzeń za miesiąc pażdziernik?

00


j23 ~j23 (Gość)23.10.2011 11:49

Pawlak gra trochę lepiej, ale co tam robi Kowalik? A gdzie był Woynowski i Iskra?

00


Lopez ~Lopez (Gość)23.10.2011 11:24

Jaki wstyd,ten klub to oczko w głowie władz.Są stypendia,pieniądze, żaden problem załatwić coś extra dla zawodników { etat}, dla klubu { dodatkowa kasa} a tu taki obciach.Gdzie jest Doradca?

00


januszek ~januszek (Gość)22.10.2011 22:27

Ile razy można frajersko oddać punkt rywalom?Kolejny remis,który jest porażką.Po raz kolejny się pytam:Co robi w zespole Bartłomiej Pawlak?Gdyby nie Patryk Wnuk byłaby porażka.Marek Daćko i ostatnia akcja.No comments.

00


reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat