Z drużyną trenowała już nowa zawodniczka, Joanna Waga - największe wzmocnienie brązowych medalistek w tym sezonie.
- Co prawda w zespole są liderki, ale przygotowania  wszystkie zawodniczki zaczynają od zera - zapewniał Janusz Szymczyk.

To może być bardzo trudny sezon dla naszych zawodniczek. Zespół nie podejmie rywalizacji w europejskich pucharach, a to na pewno niezbyt dobrze wpłynie na wizerunek klubu, a może nawet całej piłki ręcznej w mieście.

Sytuacja finansowa co prawda jest stabilna, ale... tylko na razie. Niepewna jest natomiast kondycja finansowa jednego ze sponsorów (MZGK), a stosunki z innym - Urzędem Miasta - stały się po ostatnich przepychankach, dotyczących tego, kto ponosi odpowiedzialność za wycofanie drużyny z pucharów, nieciekawe. Może jednak te wszystkie kłopoty mobilizująco wpłyną na zawodniczki? W końcu kadrowo wciąż jest to jedna z najsilniejszych drużyn w Polsce.
Szkoda tylko, że kontrakty sześciu najlepszych zawodniczek kończą się po sezonie 2009/10...