21 grudnia tuż przed godziną 1:00 w nocy dyżurny piotrkowskiej jednostki otrzymał zgłoszenie, że w centrum miasta mężczyzna demoluje zaparkowane pojazdy. Kiedy policjanci dotarli do 20-latka, ten zdążył już wrócić do swojego mieszkania.
Okazało się, że wzburzony piotrkowianin podczas powrotu z imprezy najpierw swoje emocje rozładował na drzwiach jednej z firm przy ulicy Sienkiewicza. Następnie idąc w kierunku ulicy Wojska Polskiego, 20-latek uszkadzał zaparkowane samochody. Swoją złość młody piotrkowianin najpierw wyładował na passacie, uszkadzając lusterko pasażera, później uszkodził lusterku punto oraz opla zaparkowanych na ulicy Wojska Polskiego - relacjonuje st. asp. Izabela Gajewska, rzecznik prasowym Komendy Miejskiej Policji w Piotrkowie.
Po sprawdzeniu stanu trzeźwości okazało się, że wandal ma blisko 1,5 promila alkoholu w organizmie.
Mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnej celi. Usłyszał już zarzuty uszkodzenia mienia, za co grozi mu do 5 lat więzienia.