Piotrcovia przystąpiła do tego spotkania z wyraźną chęcia zmazania plamy z niedawnego pucharowego spotkania z Samborem Tczew (wygranego dopiero po dogrywce). Pierwszy kwadrans spotkania nieoczekiwanie należał jednak do przyjezdnych, które grały nieźle w defensywie i wyprowadzały skuteczne kontry. W 16. minucie po bramce Karoliny Konsur było 8:6 dla KPR. To jednak było wszystko na co pozwoliła dziś Piotrcovia. Już po chwili był remis 8:8, a nasz zespół na prowadzenie wyprowadziła niezawodna Agata Wypych. Końcówka pierwszej połowy należała do Piotrcovii, która po 30 minutach prowadziła 16:12.
Druga część to już absolutna dominacja naszych szczypiornistek, które wygrały ostatecznie 34:22. Bardzo dobrze broniła kapitan drużyny Beata Skura, a z dobrej strony pokazały się także rezerwowe: Aleksandra Mielczewska i Paulina Cieślak. Mecz obserwowała z trybun reprezentacyjna skrzydłowa Katarzyna Gleń, która od poniedziałku rozpocznie treningi w Piotrcovii. Ostatnio grała w Zgodzie Ruda Śląska. Zespół ten jednak został wycofany z rozgrywek z powodów finansowych.
Piotrcovia - KPR Jelenia Góra 34:22 (16:12)
Piotrcovia: Kowalczyk, Skura - Rol 3, Mijas 1, Mielczewska 2, Cieślak 2, Podrygała 5, Wypych 8/3, Szafnicka 4, Szczecina 2, Dąbrowska 4, Krzysztoszek 2/1, Kopertowska, Brzezowska 1.
Trener: Robert Nowakowski
Kary: 8 min