Na ul. Kochanowskiego znajduje się należąca do miasta nieruchomość 82/2. Mieszkańcy zwracali się z prośbą do Urzędu Miasta o wyznaczenie i utwardzenie miejsc postojowych, wielokrotnie wysyłając pisma. Obecnie na wjeździe w ul. Kochanowskiego ustawiono znak D-40, który oznacza strefę zamieszkania. Jest to efekt jednego z posiedzeń Komisji Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego. Zgodnie z przepisami parkować można wyłącznie w miejscach do tego wyznaczonych. W związku z tym, mieszkańcy parkując w tym miejscu, teoretycznie łamią przepisy ruchu drogowego. Według definicji znak D-40, oznacza m.in. zakaz postoju w strefie zamieszkania w innym miejscu niż wyznaczone w tym celu. Mieszkańcy obawiają się, że poprzez parkowanie na gminnej nieruchomości, narażają się na mandaty od policji lub straży miejskiej. Do tego dochodzi fakt, że nie mają możliwości parkowania na terenie własnej posesji.
Innego zdania jest Ryszard Żak z Zarządu Dróg i Utrzymania Miasta w Piotrkowie. - Znak D-40 dotyczy wyłącznie pasa drogowego i uniemożliwia on parkowanie w wyznaczonym pasie drogowym tej ulicy. Działka jest poza nim i można tam parkować. Jedynie problemem może być fakt, że jest ona nieutwardzona - tłumaczy.
14 kwietnia 2017 r. wiceprezydent Adam Karzewnik zorganizował spotkanie dotyczące uregulowania przejezdności ulicy Kochanowskiego oraz dostosowania parametrów drogi dla potrzeb przejazdu i zawracania. Ostatecznie ustalono, że ZDiUM zaproponuje taką inwestycję do planu robót na 2018 rok, polegającą na „utwardzeniu układu komunikacyjnego”. Jak się później okazało, takie zadanie nie znalazło się w harmonogramie. Kiedy więc inwestycja mogłaby zostać zrealizowana? - Nie jestem w stanie odpowiedzieć na to pytanie, na pewno nie w tym roku - odpowiada Ryszard Żak.
Ostatecznie, w piśmie z 13 lutego 2018 r. magistrat odpowiedział mieszkańcom, że ZDiUM nie dysponuje pieniędzmi na realizację inwestycji. Poprosiliśmy o komentarz również Biuro Prasowe Urzędu Miasta. W skierowanej do redakcji wiadomości czytamy m.in.: "Rokrocznie na modernizacje, przebudowy i remonty dróg z budżetu miasta wydajemy kilkadziesiąt milionów złotych. W ten sposób sukcesywnie poprawiamy bezpieczeństwo i komfort poruszania się i korzystania z naszych dróg. Także przyjdzie i czas na ulicę Kochanowskiego".
Mieszkańcy pytają: tylko kiedy?