Nie zaszczepiłeś psa przeciw wściekliźnie? Zapłacisz mandat

Strefa FM Poniedziałek, 19 maja 201416
Andrzej Cecotka - powiatowy lekarz weterynarii w Piotrkowie przypomina o obowiązku corocznego szczepienia psów.
fot. MWfot. MW

- Ten obowiązek nakłada na nas ustawa o ochronie zdrowia zwierząt oraz zwalczaniu chorób zakaźnych zwierząt. Szczepienie powinno nastąpić najdalej 30 dni po ukończeniu przez psa 3 miesiąca życia i musi być powtarzane każdego roku - mówi Andrzej Cecotka.

Dowodem przeprowadzonego szczepienia jest zaświadczenie o szczepieniu wydane właścicielowi psa i wpis do rejestru dokonany przez urzędowego lekarza weterynarii. Kara grzywny za niezaszczepienie psa wynieść może nawet 500 zł.

POLECAMY


Zainteresował temat?

6

0


Komentarze (16)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

Al Bundy ~Al Bundy (Gość)20.05.2014 17:23

"lemurrollo" napisał(a):


"Lesina23" napisał(a):


Myślałem, że rozpisałem się na tyle rozwlekle, że każdy pojmie, o co mi chodziło. Myliłem się...
Miałem psy. Ludzi też w życiu poznałem. Wiem, o czym piszę.
Absurdalny przykład z kondomem miał uwypuklić absurdalność postulatów o bezwzględnym stosowaniu smyczy i kagańca.
Czy pies jest prywatny, czy państwowy?!
Jeśli prywatny, to właściciel niech decyduje jak go wyprowadzać i niech ponosi odpowiedzialność za ewentualne wyrządzone przez psa szkody! O tym pisałem wyraźnie.

"Lesina23" napisał(a):
spoko al puszczamy psy wolno ale jeśli pies kogoś ugryzie to właściciel idzie na 25 lat więzienia.

]
A jak ugryzie dwa razy to na "pińdziesiont" lat do więzienia...

"Lesina23" napisał(a):
Albo lepiej skoro jesteś za wolnością psów


A co z bezpańskimi?

"Lesina23" napisał(a):
to za każdy atak jakiegoś psa odcinamy ci kawałem ciała


Spoko, oddam Ci mały palec. Jeśli znajdziesz chirurga, który będzie umiał zainstalować Ci go we łbie, to zapewniam, że Twoja inteligencja wzrośnie niepomiernie...

"lemurrollo" napisał(a):
Jakie przełożenie ma przykład prezerwatywy i człowieka rozumnego, do kundla który często kieruję się nie rozumem tylko instynktem, np. suczka z cieczką...


A czym kieruje się gwałciciel? Rozumem? Hmmm...?
***
Są rasy psów uważane umownie za "obronne". Nawet posiadanie niektórych jest obostrzone specjalnymi przepisami - pies taki traktowany jest jako broń! W sumie zwykłym ołówkiem też można zabić człowieka, ale bronią on ponoć nie jest...
Wyobraźmy sobie, że ktoś idzie z takim psem "obronnym" i czuje się bezpiecznie, bo przecież w razie czego pies go obroni, prawda? I zgodnie z "przepisami" prowadzi psa na smyczy i w kagańcu. Na drodze tej pary staje trzech oprychów kategorycznie żądając pieniędzy i innych fantów. Jaki będzie efekt? Ano facet odda wszystko co ma, albo dostanie wpi***ol i też odda. Aha, pies też zostanie sponiewierany... A facet po zajściu i tak będzie szczęśliwy, bo przecież gdyby pies szedł bez kagańca i w jego obronie pogryzł oprycha, to sędzia Lesina23 kazałby facetowi uciąć za karę nogę, a potem jeszcze go zamknąć na 25 lat! Kolego, ze swoją mentalnością jesteś typowym dzieckiem obecnych chorych czasów.
***
Mi jakoś nie przeszkadzają biegające luzem psy. Małe czy duże - bez znaczenia. Nie zdarzyło mi się, żeby mnie bez powodu napadł jakiś pies na ulicy. Za to ludzie, owszem, zaczepiali. Parę razy nazbyt nachalnym musiałem dać w ryj.
W ogóle dziwna sprawa, ale pobicia i wymuszenia zdarzają się wielokrotnie (setki albo i tysiące razy) częściej, niż pogryzienia. Może jakiś nawiedzony prewencjonista wyjdzie kiedyś z propozycją, by dla "naszego bezpieczeństwa" każdy po ulicy chodził w kajdankach, dzięki czemu nikt już w mordę na ulicy nie dostanie? Kto wie?
Na razie musimy zapinać pasy w samochodzie, a dzieci wozić w specjalnych fotelikach, które są stosunkowo nowym pomysłem. Pewnie niedługo będziemy wszyscy paradować w kamizelkach odblaskowych, abyśmy byli lepiej widoczni. Dla "naszego bezpieczeństwa" mamy coraz bardziej rozrastający się monitoring.
Oddajemy stopniowo nasze swobody. Nie za bezpieczeństwo. Za pozory bezpieczeństwa.
Kagańce nie rozwiążą problemu niewiedzy jak zachowywać się w stosunku do psa. A przecież pies jest akurat stosunkowo prosty w obsłudze. Z ludźmi sprawa jest bardziej skomplikowana. Zwłaszcza z takimi, co z własnego mózgu korzystać nie umieją.

61


eerreess ~eerreess (Gość)28.06.2015 15:00

Mi natomiast się zdarzyła przykra sytuacja, szedłem chodnikiem i z trawnika, zza krzaczka wyskoczył pies i mnie ugryzł. Byłem trzeźwy, nie biegłem (do czego mam też chyba prawo?), nie skakałem, nie krzyczałem. Tłumaczenie "ojej, on nigdy..." jakoś do mnie nie przemówiło i nie przemawia po dziś dzień. To jest zwierzę, i ma prawo zachować się jak zwierzę czyli całkowicie nieprzewidywalnie, odmiennie od dotychczasowych reakcji. Smycz to wydaje się rzecz dość naturalna, oczywista. Zwłaszcza, że ułatwi też właścicielom zlokalizowanie "pamiątek" po załatwiających się pupilach. Dla jasności jestem szczęśliwym posiadaczem średniej wielkości kundelka (choć w momencie "dziabnięcia" nie był ze mną) i nie wyobrażam sobie bym go puszczał luzem na ulicy czy w parku. Jest świetnie zsocjalizowany ale może ktoś przyjdzie np. z kotem, który mu się nie spodoba? Ludzie pomyślcie, ze nie jesteście pępkiem świata i nie utrudniajcie innym życia w spokoju :) Wszystkiego dobrego życzę :)

70


piotrkowianka ~piotrkowianka (Gość)20.05.2014 10:13

Mandaty to za niesprzątanie po psie , żyjemy na jednej wielkiej psiej gnojówce.

70


żenada ~żenada (Gość)20.05.2014 10:11

A kto komu udowodni że nie zaszczepił psa , przecież na czole nie ma tego napisane.

27


Remi ~Remi (Gość)20.05.2014 00:27

A co z kotami? Też się spotyka właścicieli wyprowadzających na spacer. Albo z wiewiórkami w lokalnym parku i innymi szczurami? Kto za ich brak szczepień dostanie mandat?
Niektórzy tu się obawiają ataków psów na dzieci. Zapomnieliście, że taki kruk, gołąb i inny bocian też może zaatakować i komuś coś wydziobać. I to nie tylko dziecku. To co, prewencyjnie wszystkie wystrzelać?

43


lemurrollo ~lemurrollo (Gość)19.05.2014 22:48

"Al-Bundy" napisał(a):
. Co byś powiedział na przepis, by policja i straż miejska kontrolowała, czy każdy facet ma na pindola założoną prezerwatywę? Że brzmi to kuriozalnie? Proszę, uzasadnienie może być np. w ten deseń: jeśli fac... etowi strzeli nagle do łba, żeby kogoś zgwałcić, to prezerwatywa uchroni ofiarę przed ewentualną chorobą zakaźną oraz niechcianą ciążą!

Ciebie chłopie to pies powinien wyprowadzać na spacer, bo ma więcej rozumu. Jakie przełożenie ma przykład prezerwatywy i człowieka rozumnego, do kundla który często kieruję się nie rozumem tylko instynktem, np. suczka z cieczką...Widziałeś kiedyś psa a raczej jego zachowanie gdy wyczuje cieczkę ?? Może masz lepszy węch od psa ??? Na smycz ...Razzzz

26


Marcin Marcinranga19.05.2014 22:34

"Al-Bundy" napisał(a):


spoko al puszczamy psy wolno ale jeśli pies kogoś ugryzie to właściciel idzie na 25 lat więzienia. Albo lepiej skoro jesteś za wolnością psów to za każdy atak jakiegoś psa odcinamy ci kawałem ciała skoro uważasz że psy są takie pewne na luzie i że na pewno nikogo nie ugryzą?!

50


ona ~ona (Gość)19.05.2014 18:39

"Ja" napisał(a):

Łapy to ma twój burek.

11


Al Bundy ~Al Bundy (Gość)19.05.2014 17:41

"Ja" napisał(a):
Albo słownik t9 zmieniający wyrazy?


Zawsze uważałem, że słownik T9 to wynalazek dla idiotów. To, że dziś można opatentować każde badziewie, to odrębna kwestia.

"x.x.x." napisał(a):
A kazać psu biegać, gdy ma na pysku kaganiec, to znęcanie się, gdyż zwierzę ma wtedy mocno ograniczoną możliwość odprowadzania nadmiaru ciepła. Pies poci się dysząc, bez tego się ugotuj... e.


Ano właśnie! Niestety ten, kto nie widzi w psie istoty żywej, a jedynie potencjalne zagrożenie, tego nie zrozumie.

"Lesina23" napisał(a):


Niestety, jestem odmiennego zdania. Wypadki, że pies na ulicy kogoś pogryzie zdarzają się sporadycznie, zatem wymóg by każdy pies chodził w miejscach publicznych wyłącznie na smyczy i do tego w kagańcu, uważam za nadmierną prewencję. Co byś powiedział na przepis, by policja i straż miejska kontrolowała, czy każdy facet ma na pindola założoną prezerwatywę? Że brzmi to kuriozalnie? Proszę, uzasadnienie może być np. w ten deseń: jeśli facetowi strzeli nagle do łba, żeby kogoś zgwałcić, to prezerwatywa uchroni ofiarę przed ewentualną chorobą zakaźną oraz niechcianą ciążą!
Jeśli właściciel uważa, że jego pies puszczony luzem (w kagańcu czy bez) nie stwarza zagrożenia, to jego sprawa. Jeśli natomiast pies kogoś pogryzie i będzie to ewidentnie wina psa (czyli, że pies nie został zaatakowany lub inaczej sprowokowany), to jestem jak najbardziej za tym, by ofiara mogła na drodze sądowej domagać się zadośćuczynienia.
W stosunku do ludzi odpowiedzialnych stosuje się represje, prewencję stosuje się w stosunku do bezrozumnego bydła.

34


Piotrkowianin Piotrkowianinranga19.05.2014 15:01

"Ja" napisał(a):
Słyszałeś o czymś takim, jak literówka? Albo słownik t9 zmieniający wyrazy? Dzieciaczki miało być.

I ten słownik podpowiedział Ci nieistniejący wyraz? Co to za telefon? Ja bym go wyrzucił.

11


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat