Nadchodzi prawdziwe ocieplenie!

Piątek, 03 kwietnia 202061
Najbliższy weekend niezbyt ciepły, ale następny tydzień wiosenny. A nawet letni.
flickr.com flickr.com

Wyraźnie odczuwalne ocieplenie w naszym regionie już w poniedziałek - przewidywał w radiowym Maglu Zdzisław Cyganiak, obserwator przyrody: - Temperatura w Piotrkowie wyniesie 18 stopni, ale naprawdę letnio może zrobić się w czwartek: wtedy na termometrach nawet 22 stopnie. Noce od poniedziałku już bez przymrozków, cały Wielki Tydzień zapowiada się wyjątkowo ciepło.


Z jednej strony takie prognozy powinny radować, ale z drugiej - jak tu się cieszyć ładną pogodą, siedząc w domu?


Zainteresował temat?

2

1


Zobacz również

Komentarze (61)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

gość ~gość (Gość)03.04.2020 11:01

Ja nie wychodzę do sklepu bo babcia robi zakupy

31


gość ~gość (Gość)03.04.2020 11:07

Gdzie te rowery miejskie? Miały być od 1 kwietnia no tak jak zwykle tylko kłamstwa i puste obietnice

04


j. ~j. (Gość)03.04.2020 10:23

Z tym zakazem samotnego biegania to przesadzają. Od kogo mam się zarazić biegając samotnie po lesie? Od sarny? Albo kogo ja bym zaraził, jeśli sam byłbym zarażony? Rozumiem, żeby się nie gromadzić, nie robić spotkań, grillów itp. ale samotnie? Chyba siedząc w mieszkaniu prędzej się mogę zarazić, bo przez otwór wentylacyjny, albo przez uchylone okno wpadnie wirus od sąsiada, a na pewno w sklepie, a do sklepu póki co, to pozwalają (chociaż może też niebawem... zabronią...)... Poza tym przepis o zaspokajaniu niezbędnych potrzeb związanych z bieżącymi sprawami życia codziennego obowiązujący od 1 kwietnia brzmi dokładnie tak samo, jak w poprzednim rozporządzeniu obowiązującym do 31 marca. A więc co się zmieniło? To, że Pan Minister wcześniej mówił, że biegać można, a teraz mówi, że nie? Poza tym jest sporo niezrozumiałych przepisów, np. spacer z własną żona w odległości 2 m, albo te rękawiczki nawet w małym sklepiku, w którym się kupuje bułkę, a następnie mało kto umie je prawidłowo zdjąć, albo nie można wysłać 17-letniego syna po zakupy. Jest w tym sporo chaosu, działań pozornych, może żeby przykryć prawdziwy problem, jakim jest fatalny stan służby zdrowia, bo pieniądze były rozdawane na prawo i lewo, żeby tylko wygrać wybory, a nie na to co potrzeba. Poza tym mnóstwo wątpliwości: czy można iść do bankomatu, a do paczkomatu, a zrobić przegląd auta, a zanieść sprzęt ADG do naprawy itd. itp.... Mi akurat dobrze jest w domu, za bardzo nie narzekam, zamiast biegania mam skakankę, ale... powinno to być jaśniej określone, co wolno, a co nie i to wszystko, powinno bardziej trzymać się kupy, a nie, żeby mnie jakiś stróż prawa na ulicy pytał, po co poszedłem do tego sklepu, co kupiłem i czy rzeczywiście to było niezbędne. Może nawet będą nam sprawdzać w domu, czy rzeczywiście nie mieliśmy już tego, co kupiliśmy, np. cukru i tym samym, czy wyjście do sklepu było niezbędne.

84


gość ~gość (Gość)03.04.2020 10:40

Seniorzy od rana biegają po sklepach a do tego mają dodatkowo czas od dziesiątej do dwunastej to jakaś paranoja weźcie się za to

34


gość ~gość (Gość)03.04.2020 09:44

A można wyjść na spacer?

23


gość ~gość (Gość)03.04.2020 09:37

W końcu jakaś pozytywna wiadomość...

41


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat