- Piszę do Państwa z prośbą o interwencję w sprawie odcinka drogi 18 Stycznia, który jest w opłakanym stanie, dziura na dziurze. Droga ta prowadzi do ulicy Wroniej, gdzie znajduje się Urząd Skarbowy, piotrkowski Areszt Śledczy oraz parę zakładów pracy, m.in. Atlas. Aby tam się dostać od zachodniej części miasta, omijając ten felerny odcinek (~100 m), trzeba nadrobić spory kawałek drogi ulicą Żelazną, a wbrew pozorom odcinek ten jest dość często uczęszczany przez auta osobowe, jak również auta ciężarowe, a miasto od paru ładnych lat nic z tym nie robi. Myślę, że temat jest godny uwagi i mam nadzieję, że Państwo nim się zainteresują. Naprawa tak małego odcinka drogi ułatwiłaby wielu osobom dojazd do pracy, instytucji zarówno od strony ul. Dmowskiego, jak i Wroniej – napisał do redakcji portalu epiotrkow.pl mieszkaniec miasta (załączając dowody rzeczowe w postaci zdjęć).
Temat znają także miejscy radni, przynajmniej niektórzy. - Na jakim etapie jest łącznik między Wronią a ul. 18 Stycznia? Tamtędy nie da się już jeździć, są duże dziury, trzeba jeździć naokoło, żeby dostać się do Urzędu Skarbowego – mówiła podczas ostatniej sesji (24 września) radna Urszula Czubała.
Jak informują urzędnicy, w tym roku w budżecie miasta zaplanowano środki jedynie na projektowanie łącznika. - To projektowanie się toczy, przetarg był w kwietniu, było 11 ofert, wygrała firma z Poznania. Do końca roku mamy mieć dokumentację, następnie uzyskamy pozwolenie i w przyszłym roku zaplanujemy środki na realizację, o ile budżet na to pozwoli. Na prośbę prezydenta odbyły się spotkania z przedsiębiorcami, czy są zainteresowani współfinansowaniem tej ulicy, ale... nie było deklaracji w tym zakresie - mówi Małgorzata Majczyna, dyrektor Biura Inwestycji i Remontów w Urzędzie Miasta.
Czyli kiedy? W przyszłym roku... jak dobrze pójdzie.