artykuł sponsorowany

Kibicowały im całe rodziny

Środa, 06 marca 2024
Ma 86 lat, uwielbia śpiewać, a jej marzeniem było stanąć na scenie The Voice Senior. Pani Waleria Molenda z Piotrkowa to marzenie spełniła podczas piątej edycji muzycznego show. Kibicował jej cały Piotrków. To kolejna utalentowana osoba z naszego regionu, która nie bała się wystąpić przed milionową publicznością.
Kibicowały im całe rodziny

Kto śledzi wiadomości ze świata telewizji, ten wie, że formaty The Voice obejmują już każdą kategorię wiekową od kids do senior. Występy w programach typu talent show potrafią rozgrzać całą Polskę. Swoim ulubieńcom kibicują całe regiony. Nie inaczej było u nas.

Pierwszy szalki przecierał Ernest Staniaszek

Od razu skradł serca publiczności i jurorów. O takiej reakcji Trenerów „The Voice Of Poland” marzy chyba każdy uczestnik. Piotrkowianin Ernest Staniaszek swoim występem sprawił, że gwiazdy siedzące w fotelach zerwały się na równe nogi. Ernest Staniaszek zaśpiewał utwór Roda Stewarta „Have I Told You Lately”. Występ 24-letniego wówczas studenta z Piotrkowa Trybunalskiego tak bardzo spodobał się trenerom, że ci nie mogli usiedzieć w swoich fotelach. Edyta Górniak, Maria Sadowska, Marek Piekarczyk oraz Tomson i Baron najpierw poprosili Ernesta o... bis, po czym dołączyli do niego na scenie, aby wspólnie zaśpiewać. Wokalista przeszedł przez program jak burza.

Na ostatniej prostej o włos przegrał z Mateuszem Ziółką w ścisłym finale muzycznego show The Voice of Poland. To był rok 2013. W ostatecznej rozgrywce ustąpił tylko Mateuszowi Ziółce, i to – jak zapewniają organizatorzy show – tylko 2% głosów (49%:51%). W finale Ernest wykonał ze swoim trenerem Markiem Piekarczykiem utwór Dżemu „List do M.”. Śpiewał też solo, a tuż przed rozstrzygnięciem wykonał z zespołem Amnezja własny utwór pt. „Bejbe”.

Wojciech Baranowski zrobił "Dym"

Wojtek poszedł w ślady swojego ówczesnego przyjaciela z zespołu Amnezja, Ernesta Staniaszka, który w poprzedniej edycji był drugi. Jako 22-latek trafił do drużyny Tomsona i Barona. Podczas I etapu w 2014 roku zrobił duże wrażenie na wszystkich trenerach ale wybrał właśnie członków grupy Afromental. Choć w programie nie dotarł do finałów, to na polskim rynku muzycznym ma już status gwiazdy.

program był tylko rozgrzewką. Prawdziwą popularność zyskał w 2018 roku. Jego debiutancki singiel „Dym” grany był we wszystkich stacjach radiowych i telewizyjnych. Rok później miał już na swoim koncie cztery radiowe przeboje, nominację do Fryderyka w kategorii „fonograficzny debiut roku“, a z koncertami zaliczył niemal wszystkie najważniejsze festiwalowe sceny w kraju. Cztery lata od debiutu może się pochwalić Złotymi Płytami za oba dotychczas wydane albumy (Zbiór, BARANOVSKI 2), Diamentowymi i Platynowymi Wyróżnieniami za single, dwoma numerami jeden na oficjalnym Airplay Chart oraz opinią jednego z najciekawszych artystów na polskiej scenie muzyki pop.

Seniorzy mają głos

Popularność programu i liczba utalentowanych osób spowodowała, że producenci postawili na format dla seniorów. Pani Waleria z Piotrkowa wystąpiła w czwartym odcinku programu. Zaśpiewała podczas niego utwór operetkowy "Usta milczą, dusza śpiewa", czym wzbudziła zachwyt jurorów. 

- Jestem rodowitą piotrkowianką. Oglądałam wszystkie edycje i marzyłam o tym, aby stanąć na tej scenie. Śpiewałam od najmłodszych lat: w podstawówce, a potem w liceum. Bardzo kochałam to robić, ale niestety nie było stać na kupno pianina. Nie pozwolili mi wybrać takiego zawodu, bo mówili, że z tego chleba mieć nie będę. Po maturze poszłam do pracy i pracowałam jako sekretarka i księgowa - mówiła pani Waleria, która wspominała, że na wiele lat zrezygnowała ze śpiewania ze względu na swojego bardzo zazdrosnego męża. - Był tak zazdrosny, że nigdzie nie pozwalał mi śpiewać. W końcu w wieku 59 lat wstąpiłam do chóru przy Miejskim Ośrodku Kultury. Potem śpiewałam także w chórze kościelnym. Moje koleżanki mówiły mi, że mam tak silny głos, jak Édith Piaf. Śmieje się, że ona miała 147 cm wzrostu i ja mam tyle samo. Jak oglądam edycje The Voice Senior, to mam ochotę wskoczyć do tego pudełeczka i śpiewać - opowiadała.  

86-latka dotarła aż do półfinału, podczas którego mogliśmy wysłuchać jej wykonania piosenki „List do matki” z repertuaru Violetty Villas. Niestety piotrkowianka nie dostała się do finału 5. edycji The Voice Senior. Podczas programu, Alicja Węgorzewska poinformowała jednak, że zaprosiła panią Walerię do występu na wspólnym koncercie.


POLECAMY


Zainteresował temat?

0

0


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat