- Nie ma na masową skalę spalania odpadów komunalnych np. plastików. Ale jest problem z płytami meblowymi, materiałami drewnopochodnymi. Wiele osób sądzi, że to jest drewno, którym można palić legalnie. Nie jest to prawda. Płyty te zawierają bowiem kleje, żywice, lakiery, zawierają bardzo trujące odpady. Nie wolno tym palić w domowych instalacjach – mówił komendant SM w Piotrkowie. – Trzeba dotrzeć do pewnej grupy, szczególnie osób starszych i tłumaczyć im, że nie wolno palić pewnymi materiałami - dodał Jacek Hofman.
Przypominamy, że w piecu zakazuje się palenia między innymi:
● przedmiotów z tworzyw sztucznych,
● plastikowych butelek, pojemników i toreb,
● zużytych opon,
● odpadów z gumy i sztucznej skóry,
● opakowań po rozpuszczalnikach, środkach ochrony roślin, farbach i lakierach,
● elementów drewnianych pokrytych lakierem,
● papieru bielonego związkami chloru z nadrukiem farb kolorowych.
Mandat za palenie śmieci w piecu może kosztować nawet 500 zł. Odmowa jego przyjęcia grozi skierowaniem sprawy do sądu, wówczas kara z reguły jest wyższa.