- Zawarliśmy umowę z geodetami, którzy sprawdzają problematyczne nieruchomości: czy jest to teren rolny, czy budowlany, czy coś się tam zmieniło. My na podstawie ortofotomapy możemy określić, że zmiana nastąpiła, ale nie jest to podstawa do wprowadzenia zmiany w ewidencji gruntów – mówi Karzewnik.
Ci, którzy nie poinformowali magistratu o zmianie przeznaczenia działki muszą liczyć się z przykrymi konsekwencjami.
- Jeśli nie zgłosi się w odpowiednim czasie zmiany sposobu użytkowania gruntów, można narazić się na konsekwencje karne. Nie wszyscy zastosowali się do naszego ogłoszenia, które daliśmy w zeszłym roku, dlatego musimy przeprowadzić taką weryfikację – wyjaśnił Adam Karzewnik.
Przypomnijmy, że od 1 stycznia podatki od nieruchomości wzrosły w Piotrkowie o 3 procent.
(Strefa FM)
- I Sesja nowej Rady Gminy Grabica za nami
- Co naprawdę wydarzyło się przy hali targowej? Nietypowe zdarzenie w Piotrkowie. Poszukiwani świadkowie
- Mediateka ma już 5 lat! Pracownicy i czytelnicy otrzymali dyplomy i nagrody
- Maturzyści zmagali się z matematyką
- Zapadły pierwsze ważne decyzje w Woli Krzysztoporskiej
- I sesja Rady Miejskiej w Rozprzy
- Dni Europy odbędą się w piotrkowskiej Mediatece 800-lecia
- Pożar chlewni w gminie Wolbórz. Olbrzymie straty. Zginęło około 2000 prosiąt
- W Sulejowie już po inauguracji