- Skasować maila. I absolutnie nie otwierać żadnych załączników. Chyba, że ktoś chce się pozbyć swojego komputera - mówił na antenie Radia Strefa FM Kamil Łyszkowski, naczelnik Urzędu Skarbowego w Piotrkowie. Jak rozpoznać fałszywe maile ? - E-mail zawiera błąd w nazewnictwie. Przepisy opisują „kontrole podatkowe” i „kontrole celno-skarbowe”. Od kilku lat nie ma w przepisach „kontroli skarbowej”. Jeżeli w tytule zobaczycie taką nazwę, proszę od razu skasować wiadomość. Mail jest prawdopodobnie tłumaczony translatorem. Świadczą o tym rażące błędy językowe. Mail zaczyna się: „Urząd Skarbowy odczytać zawiadomienie o zamiarze zainicjować …” – dodał szef piotrkowskiej skarbówki. - Oszuści działają spoza Polski, na co wskazuje tragiczny poziom gramatyki. W mailu wskazano wymyślonego pracownika, ale nie wskazano żadnego konkretnego urzędu skarbowego, gdyż mail rozsyłany jest po całej Polsce. My zawsze na pismach wskazujemy, czy pismo pochodzi z urzędu skarbowego w Piotrkowie, Tomaszowie, czy jakimkolwiek innym mieście. Prawdopodobnie otwarcie załącznika doprowadzi do blokady naszego komputera. Uruchomimy go wyłącznie po zapłaceniu okupu na zagraniczne konto. Ewentualnie możliwe jest wpuszczenie oprogramowania, które umożliwi w przyszłości kradzież pieniędzy z naszego konta bankowego. Takie maile są coraz częstsze i musimy wszyscy zachować ostrożność – ostrzega Kami Łyszkowski.
Naczelnik podkreślił również, że urzędy skarbowe nie wysyłają e-maili informujących o kontroli skarbowej.