- Fundusze europejskie dla województwa łódzkiego
- Wojsko opanowało Bugaj
- Dzień babci w przedszkolu Kubuś Puchatek w Piotrkowie
- Tragedia w szpitalu w Piotrkowie. Pacjentka nie przeżyła, bo odmówiono jej pomocy w szpitalu? [aktualizacja]
- Piotrkowska policja zatrzymała dilera narkotyków
- Prezydent Piotrkowa przekazał wyjątkowy dar na licytację WOŚP
- Wypadek na A1. Duże utrudnienia w kierunku Katowic
- Pożar budki z kebabem w Wolborzu. W środku były butle z gazem
- Pięć czołgów zatrzymanych pod Wolborzem przez ITD
Drugi dzień procesu w sprawie
Dzisiaj drugi dzień procesu w sprawie tzw. seksafery w Samoobronie. Na ławie oskarżonych zasiądą: były wicepremier, lider Samoobrony Andrzej Lepper oraz były poseł ziemi piotrkowskiej, prawa ręka Leppera - Stanisław Łyżwiński. Przed sądem ma zeznawać Aneta Krawczyk - główny świadek w procesie i zarazem oskarżyciel posiłkowy. To właśnie sensacyjne oświadczenia Anety Krawczyk dały początek całej seksaferze. Przypomnijmy na antenie Strefy FM słowa byłej pracownicy biura poselskiego sprzed kilkunastu miesięcy.
Foto J.Mizera
Przewodniczący partii Samoobrona Andrzej Lepper oraz były poseł ziemi piotrkowskiej Stanisław Łyżwiński są oskarżeni o żądanie i przyjmowanie korzyści o charakterze seksualnym od działaczek swojej partii. Liderowi Samoobrony stawiany jest zarzut o wykorzystanie seksualne Anety Krawczyk w zamian za przyjęcie przez nią korzyści majątkowej. Grozi mu do 8 lat pozbawienia wolności.
Aż siedem zarzutów prokuratura postawiła Stanisławowi Łyżwińskiemu.
W 2002 roku miał zgwałcić członkinię Samoobrony w swoim biurze poselskim w Tomaszowie Mazowieckim. Jest także oskarżony o seksualne wykorzystywanie i próby wykorzystania czterech kobiet, w tym Anety Krawczyk. Miał ją również nakłaniać do przerwania ciąży.
Przebywającemu obecnie w areszcie Łyżwińskiemu grozi do 10 więzienia.