Dentysta-sadysta ukarany

Czwartek, 23 lutego 201716
Cztery lata trzeba było czekać na wydanie wyroku w sprawie najbardziej znanego radomszczańskiego dentysty. Na sławę Dariusz N. zapracował w sposób szczególny, a nawet kontrowersyjny. Kontrowersje może też budzić sam wyrok.
Dentysta-sadysta ukarany

W czerwcu 2013 roku do stomatologa z Radomska trafił pacjent, który zresztą leczył się w tym miejscu od 1,5 roku. Dentysta miał upiłować górne zęby i pobrać odcisk do założenia koron. W trakcie wykonywania zabiegu uznał jednak, że usunięcia wymaga też jedna z górnych jedynek, co zresztą uczynił. Zszokowany pacjent uciekł z fotela, a ponieważ miał uzasadnione podejrzenie, że lekarz znajduje się pod wpływem alkoholu, powiadomił policję. Funkcjonariusze po kilku godzinach z trudem, bo z trudem (dentysta nie chciał otworzyć drzwi), ale jednak zatrzymali Dariusza N. Miał ponad 3 promile alkoholu w organizmie. Został oskarżony o niewłaściwe leczenie pacjenta, będąc w stanie upojenia alkoholowego. 


W trakcie procesu okazało się również, że ów wyrwany ząb był zupełnie zdrowy i nie wymagał żadnej ingerencji, o ekstrakcji nie wspominając. W środę sąd w Radomsku wydał w tej sprawie wyrok. I jest to wyrok dość ciekawy.


Otóż dentysta został skazany na dwa lata więzienia w zawieszeniu na trzy i zakaz wykonywania zawodu na trzy lata. Ma także zapłacić grzywnę (ponad 5 tys. zł) i pokryć koszty procesu (11 tys. zł). Ale uwaga - sąd natomiast uniewinnił Dariusza N. od zarzutu przyjęcia pacjenta po pijanemu, uznając, że mógł napić się po przerwanym zabiegu, być może pod wpływem stresu wywołanego ucieczką pacjenta z dentystycznego fotela.


Poszkodowany pacjent nie zamierza jednak sprawy zakończyć w ten sposób i obiecuje pozwanie stomatologa z powództwa cywilnego.


Zainteresował temat?

11

0


Zobacz również

reklama

Komentarze (16)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

Al Bundy ~Al Bundy (Gość)23.02.2017 22:01


Cytuję:
Otóż dentysta został skazany na dwa lata więzienia w zawieszeniu na trzy i zakaz wykonywania zawodu na trzy lata. Ma także zapłacić grzywnę (ponad 5 tys. zł) i pokryć koszty procesu (11 tys. zł).


Więc sąd "na swoje" wyjdzie, tylko dla pokrzywdzonego zadośćuczynienia brak.
***

Cytuję:
miał uzasadnione podejrzenie, że lekarz znajduje się pod wpływem alkoholu (...) sąd natomiast uniewinnił Dariusza N. od zarzutu przyjęcia pacjenta po pijanemu, uznając, że mógł napić się po przerwanym zabiegu, być może pod wpływem stresu wywołanego ucieknięciem pacjenta z dentystycznego fotela


Tak, tak, zapewne napił się później... Sąd powinien jeszcze dodać, że biednego zestresowanego dentystę tłumaczą słowa piosenki "100-matolog" zespołu Dżipago:
"Ciężkie życie, niestety, ma dentysta
Co dzień przed pracą muszę wypić se
Gdy jakaś baba szufladę wkłada
Widok ten jak sen koszmarny dręczy mnie"

Tu cały tekst dla zainteresowanych:
http://www.tekstowo.pl/piosenka,dzipago,100_matolog.html
A jak ktoś chce sobie pobrać, albo tylko odsłuchać, to tutaj:
http://hostuje.net/file.php?id=9a44e0607c63dae2f488248040d7b1d6
;)

20


Megi ~Megi (Gość)23.02.2017 21:36

5 tys? Za 1 implant zapłaci 8 tys! A co z zadośćuczynieniem?

90


Al ~Al (Gość)23.02.2017 20:52

W Sulejowie przez wiele lat w ośrodku zdrowia przyjmował dr. B. to co wyczyniał to wołało o pomstę do nieba.Wizyta u pana doktora to był horror o skutkach lepiej nie mówić.Inny lekarz ta sama historia.

41


borowik ~borowik (Gość)23.02.2017 20:46

Może teraz usunąć jedynkę zębową dentyście bez jego zgody ?

120


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat