Wynik spotkania otworzył Szymon Sićko, ale już po chwili wyrównał Eryk Pstrąg. Do 8. minuty Piotrkowianin nie dał mistrzowi Polski zbudować przewagi. Wtedy na tablicy świetlnej widniał remis 8:8. Kolejne minuty jednak miały już spodziewany przebieg. Nie do zatrzymania był Artsem Karalek, który w ciągu 180 sekund rzucił cztery bramki. W pierwszym kwadransie swoje trafienia dorzucili jeszcze Sićko i Alex Dujshebaev i po piętnastu minutach było 9:4. Kolejny kwadrans przyniósł mistrzom dziesięć bramek, a Piotrkowianinowi siedem. Do przerwy było więc 19:11.
W drugiej połowie kibice oglądali radosny handball, czego efektem jest aż 68 bramek rzuconych przez oba zespoły. Zespół Talanta Dujshebaeva chciał w końcówce przypieczętować wygraną zdobyciem czterdziestej bramki. To udało się Igorowi Karaciciowi. Chwilę później końcowy wynik (40:28) ustalił Antoni Doniecki.
Łomża Industria Kielce - Piotrkowianin 40:28 (19:11)
Piotrkowianin: Kot (25 procent), Chmurski (21 procent), Ligarzewski (0 procent) - Surosz 4, Swat 4/2, Doniecki 3, Pstrąg 3, Szopa 3/1, Jędraszczyk 3, Pacześny 2, Krajewski 2/1, Mosiołek 1, Filipowicz 1, Matyjasik 1, Wawrzyniak 1, Pożarek
Karne: 4/5
Kary: 10 min (Pożarek x2, Surosz, Doniecki, Filipowicz)
W 2. kolejce nasz zespół zagra w Hali Relax z Chrobrym Głogów, a spotkanie rozegrane zostanie w poniedziałek (12 września) o 18:15. Pojedynek będzie transmitowany w TVP Sport.