Co zrobić z choinką po świętach?

Wtorek, 17 stycznia 20178
Podobno, zgodnie z tradycją, najlepiej trzymać ją pięknie przystrojoną aż do 2 lutego (Matki Boskiej Gromnicznej). Zwykle jednak choinek z pokoi, gabinetów i salonów pozbywamy się po 6 stycznia, czyli po Święcie Trzech Króli. Dopiero później możemy zastanawiać się, co z nimi zrobić. No właśnie... co?
Co zrobić z choinką po świętach?

W przypadku choinek sztucznych większego problemu nie ma. - Od kilku lat nie przystrajam żywej choinki. Sztuczna może i nie pachnie lasem i żywicą, ale nie usycha, nie sypią się z niej igły i gdy kończy się sezon świąteczny, po prostu pakuję ją do pudełka i wynoszę na strych. Nie ma z tym żadnego problemu - mówi Ewa, piotrkowianka. Takich głosów jest więcej. - To znacznie wygodniejsze i oszczędniejsze niż męczenie się z żywym drzewkiem. No i to o wiele bardziej ekologiczne. Jedna sztuczna choinka wystarczy nam na lata - twierdzi z kolei Magda. - Ja po prostu palę choinką w piecu, bo mam ogrzewanie opalane drewnem - tłumaczy Łukasz, zwolennik żywych świątecznych drzewek. I podkreśla, że zna osoby, które po prostu sadzą je na działce lub w ogródku. Tu jednak trzeba liczyć się z tym, że uroczo wyglądające, doniczkowe "maluchy" mogą urosnąć, i to nawet na kilkanaście metrów. Umiejscowienie takiego drzewka powinno być więc przemyślane i absolutnie nieprzypadkowe.


Cały szereg innych form wykorzystania drzewek wymienia Anna Malinowska, rzecznik prasowy Lasów Państwowych. - W niektórych miastach są organizowane punkty zbiórki, można tam oddać takie drzewko. Czasami zbierają je też ogrody zoologiczne, więc można zwrócić się i tam - wyjaśnia. W przypadku Piotrkowa trudno zarówno o punkt zbiórek, jak i ... o ZOO. Jest natomiast kolejna praktyczna porada dla właścicieli działek i ogródków - Możemy takie drzewko wykorzystać jako nawóz, czyli przeznaczyć na kompostownik. Po rozłożeniu zasili ono składnikami odżywczymi nasze rośliny. Z kolei igły doskonale sprawdzają się jako nawóz do rododendronów - dodaje rzecznik.

 

Jest jeszcze jedna, najprostsza możliwość. Żywą choinkę można wyrzucić na śmietnik. - Takie drzewko rozłoży się bardzo szybko i w żaden sposób nie zaszkodzi przyrodzie - dodaje Anna Malinowska. W Piotrkowie taka żywa choinka traktowana jest jako odpad biodegradowalny w ramach Punktu Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych - można ją więc bez problemu zostawić pod śmietnikiem czy pergolą, a firmy odbierające odpady powinny stamtąd zebrać żywe choinki mniej więcej na przełomie stycznia i lutego.


Zainteresował temat?

4

3


Zobacz również

reklama

Komentarze (8)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

Mira ~Mira (Gość)18.01.2017 13:35

Napisano: "W przypadku Piotrkowa trudno zarówno o punkt zbiórek, jak i... o ZOO."
Przepraszam, a ten numer na Szewskiej, to nie ZOO?!

12


luzik luzikranga18.01.2017 12:57

ja tam co roku swojom hoinkem zjadam. Żeby mi sie nie czkało, co rok mam hoinkem innego gatutunku: raz świrka, raz jodłem, a raz na jakiś czas zwykłego hujaka.

34


jan o ~jan o (Gość)18.01.2017 11:03

spolić w piecu bendzie ciepło

20


filozof z piotrkowskiego osiedla ~filozof z piotrkowskiego osiedla (Gość)17.01.2017 22:08

Czas tak zapierdziela, że się nie opłaca choinki rozbierać.

50


ola1111 ~ola1111 (Gość)17.01.2017 19:10

stojom pod śmietnikiem

20


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat