Aleksandr Maceradi zaśpiewał w Piotrkowie

Niedziela, 17 września 20173
W sobotę, 16 września, w Miejskim Ośrodku Kultury w Piotrkowie odbył się ostatni z koncertów z cyklu „Koncerty na Trakcie”. Przed piotrkowską publicznością z recitalem rosyjskich romansów i pieśni wystąpił Aleksandr Maceradi. Nie zabrakło również utworów Bułata Okudżawy i Włodzimierza Wysockiego.

Ładuję galerię...

  Za nami ostatni z cyklu „Koncertów na Trakcie”, zorganizowanych przez Miejski Ośrodek Kultury w ramach obchodów 800-lecia Piotrkowa, których celem była prezentacja wielokulturowości miasta. W sobotę, 16 września, na scenie MOK-u wystąpił z recitalem rosyjskich romansów i pieśni Aleksandr Maceradi. Pochodzący z miasta Kercz na Krymie artysta, który wykształcenie muzyczne zdobywał we Władywostoku, od czterech lat posiadający polskie obywatelstwo, w Piotrkowie zaśpiewał i zagrał najbardziej znane na całym świecie rosyjskie utwory, w tym także pieśni ludowe. Były wśród nich między innymi: „Kalinka”, „Podmoskiewskie wieczory”, „Bradziaga” („Włóczęga”), „Oczy czarne” czy „Woźnico nie pędź koni”, klasyczny rosyjski romans, skomponowany przez Jana Feldmana do słów N. Rittera. Na życzenie publiczności Aleksandr Maceradi zagrał również kilka utworów Bułata Okudżawy i Włodzimierza Wysockiego. Artysta ujął publiczność także poczuciem humoru. O sobie mawia: – Nie jestem Rosjaninem, jestem wielokulturową mieszanką. Moi pradziadkowie, dziadkowie i rodzice to Polacy, Ukraińcy i Grecy, bo Krym był zawsze kolonią grecką, a stamtąd pochodzę. Duszę mam jednak słowiańską. Muzyka słowiańska jest piękna i bardzo łapie za serce. W ogóle ciężko być człowiekiem przez narodowość, bo kim ja jestem? Prababcia z domu Sielicka, babcia Makarenka, mama Maceradi (to ukraińskie nazwisko), a oprócz tego mieszkam na Śląsku i śpiewam rosyjską muzykę – to kim ja jestem?

  Artysta w charakterystycznym dla siebie, żartobliwym tonie, wypowiada się także o muzyce, którą wykonuje: – Rosyjska muzyka to straszna stypa. W Rosji istnieje ponad trzy tysiące klasycznych romansów, z czego tylko dwa opowiadają o udanej miłości, pozostałe to miłość nieszczęśliwa. Ale ta muzyka ma w sobie ogromne serce i duszę.

 

  Recital Aleksandra Maceradi poprzedził występ, reaktywowanego w 2011 roku piotrkowskiego zespołu „Przygoda”, którego członkinie zaśpiewały także kilka rosyjskich utworów, w tym między innymi słynną „Katiuszę” oraz „Cyganie lubią pieśni” i „Harmonista”.

 

  Cykl imprez zatytułowany „Koncerty na Trakcie”, który odbywał się w Piotrkowie od lipca br został sfinansowany ze środków Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Współorganizatorem wydarzenia było także Muzeum Historii Polski.

 

 

Tekst i foto: Agawa

 

 


Zainteresował temat?

2

0


Zobacz również

reklama

Komentarze (3)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

Mieszkankapt ~Mieszkankapt (Gość)17.09.2017 17:16

A ja sie zastanawialam gdzie to 65+ tak wczoraj zmierza :D

00


z i w z ~z i w z (Gość)17.09.2017 16:27

czy podobnie jak Maryla eŁsz również pląsając.. po scenie skradła jubileusz?
http://www.nto.pl/festiwal-opole/opole-2017/g/opole-2017-polska-piosenka-jest-jak-maryla-rodowicz-duzo-zdjec,12487489,25561357/

00


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat