Akademia Piotrkowska nabiera realnych kształtów

Niedziela, 13 marca 202226
1 października 2023 roku Piotrków Trybunalski ma mieć samodzielną publiczną uczelnię. Pomysł, który kiełkował w głowach profesorów pracujących w piotrkowskiej filii UJK oraz lokalnych polityków nabiera realnych kształtów. W minionym tygodniu doszło do kluczowego spotkania w Ministerstwie Edukacji i Nauki. W jego trakcie poznaliśmy pierwsze szczegóły przekształcenia.
fot. UM Piotrków fot. UM Piotrków

Jak wskazuje prof. UJK dr hab. Jacek Bonarek, pełnomocnik rektora Uniwersytetu Jana Kochanowskiego w Kielcach ds. Filii w Piotrkowie Trybunalskim, był to pomysł środowisk naukowo-parlamentarnych, a jego korzenie sięgają kilkadziesiąt lat wstecz.

Wszyscy pamiętamy, kiedy filia miała najwięcej studentów i najlepiej się rozwijała. Były to czasy, kiedy posiadaliśmy odrębność organizacyjną, finansową i prawną. Jeśli ktoś pamięta tamte czasy, to wie, że to była unia praktycznie dwóch osobnych ośrodków – przypomina prof. Bonarek i wskazuje, że całe środowisko akademickie w Piotrkowie wiedziało, że do stworzenia samodzielnej publicznej uczelni, musi w końcu dojść.

We wtorek w Ministerstwie Edukacji i Nauki odbyło się spotkanie, podczas którego omawiano ten pomysł. Zorganizował i prowadził je minister Przemysław Czarnek, a udział wzięli w nim m.in. parlamentarzyści z naszego regionu, władze Uniwersytetu Jana Kochanowskiego w Kielcach oraz zarządzający piotrkowską filią UJK, wicemarszałek województwa Zbigniew Ziemba, prezydent Piotrkowa Krzysztof Chojniak oraz starosta powiatu piotrkowskiego Piotr Wojtysiak.


Wszyscy uczestnicy, włącznie z decydentami kieleckiej uczelni, wyrazili poparcie dla tego pomysłu. Kluczowe będą jednak najbliższe miesiące, podczas których zostaną omówione wszystkie szczegóły takiego przekształcenia.


Początkiem zmian będzie opracowanie koncepcji przekształcenia filii w samodzielną uczelnię. Ma tego dokonać specjalnie powołany zespół, który oceni też potencjał kadrowy, dydaktyczny i naukowy pracowników filii. Kluczowym momentem będzie wycena wartości majątku filii oraz uzyskanie zgody na przekształcenie od władz UJK w Kielcach. Na końcu powstanie nowej uczelni musi zatwierdzić Sejm.

Obecna filia byłaby trzonem nowej uczelni. Podobnie rzecz ma się z kadrą. Obecni pracownicy stanowiliby podstawę nowej uczelni, oczywiście pod warunkiem, że taką nową uczelnię chcieli tworzyć – podkreśla prof. Bonarek i wskazuje, że przekształcenia takich filii nie są niczym nowym, a takie uczelnie w kraju już powstawały.

Akademia Piotrkowska była całkowicie odrębną uczelnią, choć nikt nie myśli o całkowitym zerwaniu związku z uczelnią kielecką. Byłyby one jednak zupełnie na innych zasadach.


Skąd decyzja o utworzeniu Akademii, a nie np. uniwersytetu?

Takiej nazwy podczas spotkania używał minister Czarnek. Oceniając realnie możliwości i potrzeby naszej społeczności to ranga akademicka jest rozsądna i adekwatna. Dobrze działająca akademia to jest podstawa szkolnictwa wyższego w naszym kraju – wyjaśnia prof. Bonarek.

Bardzo pozytywnie pomysł utworzenia samodzielnej uczelni ocenia prezydent Piotrkowa Krzysztof Chojniak.

Usamodzielnienie uczelni jest optymalną drogą. Zawsze można rozważać „za” czy „przeciw”, ale właśnie taka droga ma więcej pozytywnych cech. Samodzielna uczelnia to jest nie tylko prestiż miasta, ale także możliwości rozwoju – wskazuje prezydent Chojniak i podkreśla, że w przypadku, gdy uczelnia będzie miała swoją siedzibę na terenie województwa łódzkiego (a nie tak jak teraz świętokrzyskiego – red.) to łatwiej będzie o pomoc dla uczelni ze strony samorządów województwa łódzkiego.

Pozytywnie do pomysłu stworzenia odnosi się także piotrkowski poseł Grzegorz Lorek. Wskazuje jednak, że władze uczelni już teraz powinny pomyśleć o rozwijaniu nowych, ciekawych kierunków.

 Jako państwo przechodzimy transformację energetyczną. Jeśli władze spróbowałyby pozyskać środki z Unii Europejskiej, które umożliwiłyby otwarcie nowych i innowacyjnych dla naszej gospodarki kierunków, to mielibyśmy szansę na prawdziwy rozwój uczelni. Mając pieniądze, można zatrudnić każdą kadrę akademicką. A jeśli będziemy mieć dobrą kadrę to i młodzież przyjdzie – podkreśla poseł Lorek.


Zainteresował temat?

9

8


Zobacz również

Komentarze (26)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

go?ć_lola ~go?ć_lola (Gość)13.03.2022 20:34

Mierność nad miernościami.

102


j. ~j. (Gość)13.03.2022 11:07

Tylko, czy warto dzisiaj... kończyć studia?... Jeśli ktoś chce mieć dobry zawód i z tego żyć, to może powinien raczej skończyć dobrą szkołę zawodową. Studia, owszem, jeśli ktoś chce być np. lekarzem, adwokatem, architektem, tłumaczem, informatykiem itp., czyli studia, które dają konkretny, dobrze płatny, zawód, natomiast studiowanie po to, żeby mieć dyplom i tzw. wyższe wykształcenie, które nie przygotowuje do żadnej konkretnej pracy to może tylko strata czasu! Oczywiście można studiować sobie historię, politologię, albo filozofię, ale trzeba mieć świadomość tego, że z takim dyplomem trzeba będzie być może zgłosić się na kasę do jakiegoś marketu, bo tylko nieliczni i to najlepsi będą pracować zgodnie z ukończonym kierunkiem i to raczej nie w Piotrkowie... Co innego, jeśli ktoś jest np. dobrym spawaczem z uprawnieniami, który może liczyć na dobrze płatną pracę w swoim fachu w kraju i za granicą. Jeśli ktoś z kolei ma smykałkę np. do handlu i chce zakładać własny biznes, to do tego też żaden dyplom nie jest potrzebny!

191


Inżynier Jacek ~Inżynier Jacek (Gość)13.03.2022 12:13

Bez względu na to czy ta quasiwyższa uczelnia pozostanie filią czy przekształci się w coś samodzielnego, będzie równie niepotrzebnym miejscem. Wątpię by jakikolwiek istotny procent studentów kończących to miejsce wnosił cokolwiek do naszego społeczeństwa.
Młodzi ludzie, w których tli się ambicja chociaż minimalnie przewyższająca poziom podłogi, opuszczają nasz kochany Piotrków i szukają wykształcenia w innych miejscach Polski.
Wydaje mi się, że studentów tej uczelni podzielić można na dwie grupy. Pierwsza z nich (bardziej myśląca) zapisuje się co roku na pierwszy rok studiów, odbiera aktualną legitymację studencką w celu posiadania prawa do zniżek, mniejszego opodatkowania w pracy itp.
Druga grupa studentów to osoby którym nie udało się dostać nigdzie indziej w całej Polsce. Gdy w końcu udało im się poprawić maturę podstawową z matematyki i odrzucił ich nawet Uniwersytet Łódzki zapisują się do tego przykrego i opustoszałego miejsca. Po trzech lub pięciu latach odbiorą dyplom z pedagogiki, zarządzania bądź administracji i udawać będą ludzi z wyższym wykształceniem, ponieważ dwa razy do roku zrobili kilka prezentacji na zaliczenie.

184


123 ~123 (Gość)13.03.2022 12:57

Podstawowe pytanie: Jaki to będzie koszt ?
I jakie w założeniach ma być obłożenie studentów ?

110


Ot ~Ot (Gość)13.03.2022 10:03

Można sobie dowolnie zmieniać szumne nazwy, a nadal zostanie to prowincjonalna zapyziała szkoła, w której ludzie marnują tylko czas. Potem sfrustrowani, szukają pracy i ostatecznie ładują gdzieś w markecie na kasie. Znam kju absolwentów.

183


!!! ~!!! (Gość)13.03.2022 11:00

Jak Czarnek za coś się zabiera, to zawsze jest niepokój, co z tego wyjdzie...Choć oczywiście Piotrków zasługuje na samodzielną uczelnię, byleby była zarządzana rozsądnie, a nie wypełniała polityczne interesy obecnie rządzących.

413


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat