- W tym roku zatrzymaliśmy już 11 praw jazdy, odstępując jednocześnie od ukarania mandatem karnym, kierując sprawę do sądu, by ten zdecydował czy zasadne było zatrzymanie prawa jazdy, czy nie. W przypadku, kiedy sąd zdecyduje, że kierowcy należy odebrać prawo jazdy, a
kierowca nadal jeździ samochodem i do tego zostanie zatrzymany przez policję, może trafić do więzienia nawet na 3 lata – mówi podinspektor Artur Szczegielniak - naczelnik Wydziału Ruchu Drogowego KMP Piotrków Trybunalski.
Rekordzista, któremu w ostatnim czasie zatrzymano prawo jazdy, jechał ciągiem ulic Sikorskiego, Piłsudskiego i Kopernika, przekraczając dozwoloną prędkość o 70 kilometrów, do tego dwa razy przejechał skrzyżowanie na czerwonym świetle.
- Wspólna akcja krwiodawstwa ZHP i Akademii Piotrkowskiej przyciągnęła tłumy
- Radni nowej kadencji spotkają się po raz pierwszy
- Wypadek ciężarówki na S8 koło Wolbórza: cysterna dachowała blokując drogę do Warszawy przez kilka godzin
- Międzynarodowy Dzień Tańca w MOK
- Wiemy kto wystartuje do Parlamentu Europejskiego z listy PiS
- Świetne występy mażoretek z Sulejowa!
- Wywrócone pojazdy i złamany słup energetyczny. Groźny wypadek w Witowie (gm. Sulejów). Mężczyzna i 15-latka w szpitalu
- Nowy ambulans Samodzielnego Szpitala Wojewódzkiego
- Zderzenie pojazdów na DK74. Kierowca peugota był pod wpływem alkoholu i uderzył w tył fiata, który następnie wpadł do rowu