Śmierdzący strumyk - dumnie zwany rzeką Strawą, czy może raj dla niezmotoryzowanych?

5 / 20

Komentarze (8)

Dołącz adres komentowanego zdjęcia
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

MARKPIO ~MARKPIO (Gość)11.02.2011 18:24

"lolek" napisał(a):
Sami im na to pozwalamy.

Kto pozwala drogi "lolku" .My? My chociaż próbujemy coś zmienić, lecz większość nie wychodzi spoza swoich zatęchłych skorup.

00


lolek ~lolek (Gość)11.02.2011 16:44

"MARKPIO" napisał(a):
brak pokory w stosunku do mieszkańców!I to ostatnie - jest najstraszniejsze...

Co się dziwisz? Sami im na to pozwalamy. To oni powinni bać się nas, a nie odwrotnie!!!!!!

00


MARKPIO ~MARKPIO (Gość)11.02.2011 16:40

"Piotrkowianin" napisał(a):
Ten Wielki Nieudacznik nie potrafi nawet wybudować ścieżki rowerowej od ul. Przemysłowej do ul. Sulejowskiej śladem zlikwidowanego

Brak mamony! Pani "asystent" ważniejsza.Brak wizji,brak zacięcia menadżerskiego,brak pokory w stosunku do mieszkańców!I to ostatnie - jest najstraszniejsze.....

00


Piotrkowianin Piotrkowianin11.02.2011 16:20

"Sykstus" napisał(a):
A gdyby tak udało nam się pozyskać jakieś fundusze z Unii Europejskiej na wybudowanie rurociągu o dużej średnicy - biegnącego w miejscu dzisiejszej rzeki Strawy? Można by wtedy zasypać go ziemią i zrobić tuż nad nim - dokładnie w tym samym miejscu ścieżkę rowerową, wraz z przylegającym do niej chodnikiem…

Niestety - za rządów obecnego prezydenta niewykonalne. Ten Wielki Nieudacznik nie potrafi nawet wybudować ścieżki rowerowej od ul. Przemysłowej do ul. Sulejowskiej śladem zlikwidowanego torowiska kolejki wąskotorowej, że nie wspomnę o budowie dalszej części obwodnicy - od ul. Słowackiego do ul. Wojska Polskiego albo do ul. Łódzkiej. W obu przypadkach nie potrzeba żadnych wyburzeń - tylko budować.

00


MARKPIO ~MARKPIO (Gość)11.02.2011 15:37

"Aman" napisał(a):
Jak gruchnie ulewa to do kajaczka i będzie można popływać po Ryneczku. report cytat MARKPIO

Do monopolowego to niektórzy wpław żabką zasuwają:)))

00


Aman Aman11.02.2011 15:34

"MARKPIO" napisał(a):
pomarzyć dobra rzecz

Marz, marz co nam więcej zostało. A może szykować sobie jakiś mały kajaczek czy łódeczkę na czerwiec. Jak gruchnie ulewa to do kajaczka i będzie można popływać po Ryneczku.

00


MARKPIO ~MARKPIO (Gość)11.02.2011 15:31

"Aman" napisał(a):
Już nieraz Ryneczek był zalewany wodą po bardzo intensywnych opadach.

Ho,ho,ho,toż tam jezioro bywało czasami.Tak najczęściej to po czerwcowych burzach.Ale pomysł przedni.Taki np.Park Witanowskiego z otwartą,pogłębioną Strawą,ławeczki,oświetlony!!!!/kiedyś występowałem o latarnie w tym miejscu do miasta ,lecz odpisano mi grzecznie że brak funduszy/,ładne kolorowe chodniki,nasadzone krzewy...eh ...pomarzyć dobra rzecz:)

00


Aman Aman11.02.2011 15:18

Pomysł może i dobry tylko np. na Ryneczku Strawa jest już pod ziemią i przebiega pod Wojska Polskiego. Pewnie byłoby trudno w niektórych miejscach przeprowadzić taką drogę dla rowerów. Nie znam się dobrze na gospodarce wodnej ale czy nie rzeka, która płynie dolinką powinna zbierać wody opadowe jeżeli nie mieści ich kanalizacja deszczowa? Już nieraz Ryneczek był zalewany wodą po bardzo intensywnych opadach. Być może to właśnie skutek zakrycia rzeki. Z tym, że gdyby zakrył ją w takim miejscu całkowicie to woda z zalanych terenów nie miałaby gdzie naturalnie odpłynąć. Jakiś czas temu zrobiono na Strawie mini zbiornik retencyjny za stacją BP. A właściwie to go chyba pogłębiono i poszerzono, żeby mógł zbierać nadmiar wody. To nie jest takie proste.

00


reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat