Oni ta często. zdj.185
Trochę wstydu i pokory by się przydało. To, że jesteś piękny i szczupły to nie znaczy, że mądry. Widać to po sposobie parkowania.
Domena małego człowieka,jedyne co mu w życiu wyszło to zakup nikona,akurat robił mi zdjęcie.Czy wszyscy mali/wzrostem i grubi/,muszą się mścić za swój wygląd
Błędny wniosek. Wyobraź sobie, że można w tym mieście parkować za darmo i legalnie. Pochwalisz się, na którym zdjęciu jest Twój samochód?
Witam serdecznie! Tak się złożyło , że otrzymałem dzisiaj od znajomego link do zdjecia, na którym jest moje auto. Dla mnie wniosek jest jeden ludzie którzy zamieszczają te zdjęcia to piesi ... osoby nie posiadające samochodów lub posiadający Alzheimera i nie pamiętają tego , że dzień wcześniej sami zaparkowali na zakazie. Co do pieszych to pewne i oczywiste , że wszyscy przechodzą na pasach :-) Czemu moje auto tam stoi i stało bedzie dalej ? Bo tam mieszkam a brama wjazdowa na posesję jest notorycznie zastawiona mimo widniejącego identycznego znaku zakazu! I JESZCZE JEDNO CZY JEŚLI OTRZYMUJĘ OD ZNAJOMYCH ZDJĘCIA MOJEGO AUTA ZAMIESZCZONE W INTERNECIE TO NIE ZOSTALEM ROZPOZNANY I CZY JEŚLI PORTAL POZWALA JE PUBLIKOWAĆ NAZYWAJĄC MNIE W TYTULE JEDNOZNACZNIE IDIOTĄ TO KTOŚ MNIE CZASEM NIE OBRAŻA - ZNIESŁAWIA ? Z ciekawości się dowiem. Uważam, że rozwiązanie jest w Ewangeli według Św. Jana " Kto jest bez grzechu niech pierwszy rzuci... " A Polaczek jak polaczek na innego zwie a sam robi to samo.
(Zdjęcie 257) Policja tak może
zdjęcie 257 samochód policyjny
Nie powinny. Opinia prawnika-cywilisty: Samochód znajdujący się w przestrzeni publicznej (ulice, parkingi) może być fotografowany bez ograniczeń, podobnie jak architektura czy zieleń. Publikacja zdjęć tablic rejestracyjnych/aut w internecie nie łamie ustawy o ochronie danych osobowych bo: 1. tablica rejestracyjna nie jest dokumentem 2. po numerze rejestracyjnym nie można zidentyfikować właściciela (to może tylko policja, prokuratura, lecz nie internauta). Prawa autorskie zdjęcia należą tylko i wyłącznie do osoby która je zrobiła (chyba, że je odsprzeda lub odstąpi) - w żadnym razie do właściciela fotografowanego przedmiotu. Podlinkowane przez Ciebie mitsubishi stanęło na trawniku, a 50 m dalej był prawie pusty parking przy Lidlu. Ilość parkingów nie jest tutaj problemem.
ten na 360 zdjeciu to nie dosc ze sie nie zmiescil na miejscu parkingowym to jeszcze chyba na miejscu dla inwalidy zaparkowal.
Połowa zdjęć nie wiem co tu robi. Nie wiem czy rejestracje nie powinny być zasłonięte i tak w ogóle niech zrobią parkingi wq odpowiednich miejscach na odpowiednią ilość aut a nie na 4 auta i to typu maluch.pzdr
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!