Z Roosevelta na Roosevelta?

Tydzień Trybunalski Wtorek, 06 lipca 20100
Grupa mieszkańców ulicy Roosevelta w Piotrkowie wystąpiła z propozycją zmiany nazwy tej ulicy na Bujnowską. Argument jest jeden: ten amerykański prezydent pchnął nasz kraj w ramiona Stalina.
Z Roosevelta na Roosevelta?
Theodore Roosevelt
Franklin Delano Roosevelt

Radni, którzy będą musieli podjąć uchwałę o zmianie, są podzieleni. Pozostali mieszkańcy ulicy sceptycznie podchodzą do propozycji, zwracając uwagę na koszty związane ze zmianą dokumentów czy pieczątek. Ten problem można jednak rozwiązać, zmieniając nazwę z Roosevelta na... Roosevelta.

 

F.D. Roosevelt wrogiem Polski?

 

Franklin Delano Roosevelt, składając sprawozdanie z konferencji jałtańskiej na połączonej sesji Kongresu USA powiedział: „Jestem przekonany, że w danych warunkach układ ten w sprawie Polski jest układem najbardziej pozwalającym mieć nadzieję na wolne, niepodległe i pomyślnie rozwijające się państwo polskie". Głupota, wyrachowanie czy nieznajomość realiów, a może wiara w obietnice Stalina. Anglia i USA, zgadzając się bowiem na zmianę polskich granic i tzw. „wolne wybory", spowodowały, że nasz kraj znalazł się na lata w orbicie wpływów Sowietów. Straciliśmy ziemie wschodnie (w tym Lwów, Wilno i Grodno), a pozyskaliśmy Kresy Zachodnie. Tyle że gwarantem naszych nabytków nad Odrą i Nysą był teraz Stalin.

 

Amerykanie, w tym przede wszystkim Roosevelt, „nie walczyli" o Polskę, choć w wyborach 1944 roku większość Polonii Amerykańskiej poparła Roosevelta. Trzeba jednak przyznać - o czym pisał W.T. Kowalski, że amerykański prezydent proponował, aby Lwów był pod zarządem międzynarodowej komisji do czasu, aż przyszły plebiscyt zdecyduje o wyniku. Z tym, że później szybko wycofał się z tej propozycji.

 

Niewątpliwie zasługi Franklina Delano Roosevelta, zwłaszcza z punktu widzenia polityki wewnętrznej Stanów Zjednoczonych, należy skonfrontować z błędami w polityce zagranicznej, wynikającymi z niedoceniania groźby komunizmu i ekspansji strategicznej ZSRR. Inspirowany przez doradców, wśród których byli agenci wywiadu radzieckiego, przyczynił się swoim zaniechaniem do zniewolenia państw Europy Środkowo-Wschodniej przez ZSRR, w tym Polski, po II wojnie światowej.

 

- Dlatego uważamy, że nazwa ulicy Roosevelta jest bardzo krzywdząca dla naszego miasta. Znając historię Polski, wiemy, że pan Roosevelt był przeciwny Polsce, pchnął nasz kraj w ramiona Stalina, powiedział też, że to przez Polskę są prowadzone wojny. Nie może być tak, że ten człowiek, który zabrał nam 1/3 terytorium, ma u nas miano bohatera. Ta osoba zrobiła nam wyjątkową krzywdę, bo Stalin nie był na tyle silny, żeby mu we wszystkim ulegać - mówi Jerzy Paciorek, jeden z mieszkańców, który chce zmienić nazwę ulicy. - Roosevelta przemianowana została po wyzwoleniu, przecież to była zawsze ulica Bujnowska. Jest Łódzka, może być też Bujnowska. To byłoby najbardziej logiczne rozwiązanie - dodaje Bogdan Rogowski, który również opowiada się za zmianą.

 

Kto za, kto przeciw

 

Ale większość pytanych przez nas mieszkańców ulicy Roosevelta jest zdecydowanie przeciw zmianom. Człowiek się przyzwyczaił, niech będzie taka, jaka jest. W żadnym wypadku, to już tyle lat. Kierowcom się będzie mylić, plątać. Po co to zmieniać. To się wiąże z kosztami dla ludzi, a Piotrków jest biednym miastem - to tylko niektóre zasłyszane przez nas opinie.

 

Zapytaliśmy też tych, którzy ewentualnie będą głosować za zmianą nazwy ulicy, radnych.

Piotr Masiarek z PiS był zaskoczony propozycjami mieszkańców. Nie wyklucza poparcia ich wniosku, choć na razie do sprawy podchodzi sceptycznie. - Z mieszkańcami trzeba na pewno rozmawiać i wysłuchać ich stanowiska. Jeżeli będzie merytoryczne uzasadnienie, to możemy rozmawiać. Dziś jednak nie potrafię się w tej sprawie wypowiedzieć. Chciałbym poznać powody mieszkańców. Choć każda zmiana wiąże się z kosztami, a one zawsze są ważne, to czasem nie najważniejsze - dodał jednak Masiarek.

 

Pomysł mieszkańców popiera natomiast Paweł Ciszewski z PO. - Super pomysł. Już dawno, interesując się historią, zauważyłem, że tej peerelowskiej historii Roosevelt pasował z różnych względów. Jeżeli dziś możemy mówić o tym, kto nam najbardziej szkodził podczas II wojny światowej, to zdaje się, że najszybciej nas sprzedał Roosevelt, podczas gdy Churchill miał dość długo wyrzuty sumienia. Naprawdę bardzo boleję nad tym, że w Piotrkowie jest ulica Roosevelta - mówi radny Platformy Obywatelskiej. Widzi jednak pewne przeszkody. - Nie wiem, czy z punktu widzenia logistycznego byłoby to możliwe. Tyle osób musiałoby zmieniać swoje dokumenty. To dlatego mam opory. Bo szczerze mówiąc, już dawno bym zgłosił taki pomysł - dodaje Ciszewski.

 

Pomysłu stanowczo nie popiera natomiast radna rządzącej Prawicy Razem Janina Skibicka. - Mnie ta nazwa absolutnie nie przeszkadza. Uważam, że to był godny prezydent i nie widzę potrzeby zmiany nazwy. Podobnego zdania jest radny SLD Jan Dziemdziora. Jego zdaniem jest to pomysł wywołany jakimiś emocjami. - Ulica Roosevelta wpisała się w życie miasta. Poza tym nie powinniśmy się od historii odcinać. Jałta miała miejsce, rozstrzygnięcia dla Polski na pewno nie były korzystne, ale ja pamiętam rozmowy na temat znoszenia z powierzchni ziemi pomników minionego czasu. Padały również opinie, aby nie niszczyć pomników historii. To daje podstawę do pewnej refleksji. Ulica F.D. Roosevelta powinna zostać, a moim zdaniem wnioskodawcy z roztropnością się nieco rozminęli - kończy kandydat Lewicy na prezydenta.

 

Opinia radnych nie jest jednoznaczna, a to od nich przecież wszystko zależy. Złożenie wniosku to bowiem dopiero pierwszy krok. - Z wnioskiem o nadanie nazwy ulicy, rondu w tym również o zmianę nazwy ulicy może wystąpić każdy - wyjaśnia Jarosław Bąkowicz z zespołu rzecznika prasowego prezydenta miasta. - Do wniosku należy dołączyć uzasadnienie, można go skierować do Rady Miasta bądź do prezydenta. Jest on następnie kierowany do Komisji Oświaty, Nauki , Kultury i Kultury Fizycznej RM celem wydania opinii. Komisja może zaproponować umieszczenie wniosku w tzw. Banku Nazw, aby wykorzystać go w terminie późniejszym, bądź zaproponuje projekt uchwały na sesję o nadanie nazwy. Ostateczną decyzję podejmują wtedy radni - dodaje Bąkowicz.

 

Koszty? Żaden problem...

 

Zarówno mieszkańcy Roosevelta, jak i radni zwracają uwagę na koszty związane ze zmianą nazwy ulicy. Mieszka tu bowiem - wg danych Urzędu Miasta - prawie 1000 rodzin, a to oznacza, że kilka tysięcy osób musiałoby ponownie wyrabiać dowody osobiste, prawa jazdy itd. Do tego firmy czy instytucje np. Powiatowe Centrum Zdrowia (d. Szpital Rejonowy). Sytuacja bez wyjścia? Okazuje się, że kompromisowe rozwiązanie znalazł dr hab. prof. UJK Arkadiusz Adamczyk z Uniwersytetu Humanistyczno-Przyrodniczego. - Są dwa aspekty tej sprawy. Oczywiście Franklin Delano Roosevelt kojarzy się Polakom jako symbol naszego zniewolenia, symbol porozumień teherańsko-jałtańskich. Trzeba wziąć też pod uwagę stronę pragmatyczną, czyli koszty związane z wymianą dokumentów, tablic, pieczątek. Ale żeby wyrazić swój sprzeciw, wystarczy jedna drobna korekta: zmienić nazwę ulicy z prezydenta F.D. Roosevelta na Theodora Roosevelta. Wydaje mi się, że w tym momencie byłby wilk syty i owca cała. T. Roosevelt był przyjazny Polakom, a poza tym jest to ucieleśnienie pewnego mitu amerykańskiego Imperium. Od niego zaczęła się w zasadzie budowa amerykańskiej potęgi - proponuje Adamczyk.

 

Czy zatem zamiast czterokrotnego prezydenta wybieranego z ramienia Partii Demokratycznej w latach 1933-1945 na tabliczkach znajdzie się jego kuzyn? Theodor Roosevelt był bowiem prezydentem USA w latach 1901-1909 (z ramienia Partii Republikańskiej), był też laureatem pokojowej Nagrody Nobla. Jako prezydent USA był nawet na ślubie F.D. Roosevelta. Rząd Theodora prowadził aktywną politykę międzynarodową. Sam prezydent często powtarzał swoje ulubione zdanie jej dotyczące: "Przemawiajcie łagodnie i noście ze sobą duży kij".

 

Tylko czy pomysłodawcy zmiany nazwy będą usatysfakcjonowani, gdy na tabliczkach zamiast Bujnowskiej znowu będzie Roosevelt?

 

 

Artur Wolski

(współpraca Katarzyna Babczyńska)

 

POLECAMY


Zainteresował temat?

0

0


Komentarze (0)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

Na tym forum nie ma jeszcze wpisów
reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat