Obława na sprzedawców śmierci

Tydzień Trybunalski Sobota, 09 października 20100
Dopalacze ostro dają nam popalić! Śmiertelne ofiary, także w Piotrkowie – oto, co przyniosły sklepy dla "kolekcjonerów". A było podobno tak pięknie – legalnie i niegroźnie.
fot. M. Wagafot. M. Waga

Kiedy do punktów sprzedaży wkroczył sanepid – okazało się zupełnie coś innego. Zawieszono działalność wszystkich tego typu sklepów w naszym powiecie.

 

Są już ofiary śmiertelne

 

O piotrkowskie ofiary dopalaczy postanowiliśmy zapytać Pawła Szcześniaka, lekarza chirurga z piotrkowskiego szpitala. - Mieliśmy kilka przypadków, kiedy ratowaliśmy życie ludzi, którzy zażywali dopalacze. Najgorsze jest to, że nie wiadomo, ile i czego zażywają. W ciągu ostatnich dwóch miesięcy na chirurgii mieliśmy dwa przypadki śmiertelne. Były to osoby ok. 20-letnie. Były one operowane, miały znacznie obniżoną odporność. Przebieg pooperacyjny był bardzo powikłany. Ci ludzie zmarli. Wiemy, że doszło do tego z powodu zażycia dopalaczy, gdyż osoby te przyznały się do tego, a skutkiem była konieczność operacji. U jednej z nich była to perforacja żołądka, a u drugiej - również schorzenia jelitowe, gdzie otwieraliśmy jamę brzuszną. Jeśli ktoś się do tego nie przyznaje, wtedy mamy problem. Nie mamy na oddziale testów i nie możemy wiedzieć, co kto brał. Tym bardziej, że lista substancji wchodzących w skład dopalaczy jest bardzo długa – mówi doktor Szcześniak.

 

Piotrkowska policja natomiast podaje, że jeśli chodzi o konsekwencje zdrowotne po zażyciu dopalaczy, to nie posiada wiedzy na temat takich przypadków, ale nie można ich wykluczyć.

 

Przeszedł “Tajfun” i sklepy zawieszono

 

- W sobotę na terenie powiatu piotrkowskiego rozpoczęła się akcja, podczas której podjęto próbę skontrolowania wszystkich dwunastu sklepów znajdujących się na tym terenie - informuje Elżbieta Dobrzyńska z Powiatowej Stacji Sanitarno–Epidemiologicznej w Piotrkowie Trybunalskim. Skontrolowano dziesięć z nich, gdyż dwa były nieczynne. Wszystkie zaplombowano taśmą z pieczątkami powiatowego inspektora sanitarnego. W jednym obiekcie pobrano próby produktu o nazwie "Tajfun". Akcja trwa nadal, a my sprawdzamy, czy plomby pozostają nienaruszone. Kiedy będzie jej koniec – nie wiadomo. Z wiedzy, jaką posiadam, wynika, że sklepy będą zamknięte do czasu zakończenia akcji. Sklepy, które były nieczynne, będą oczywiście również skontrolowane. Policja właściwie już ustaliła ich właścicieli – dodaje Dobrzyńska...

 

Więcej w najnowszym (40) numerze "Tygodnia Trybunalskiego".

M. Waga


Zainteresował temat?

0

0


Zobacz również

Komentarze (0)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

Na tym forum nie ma jeszcze wpisów
reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat