Od kilku lat na terenie całego kraju, między innymi w powiecie piotrkowskim, trwa akcja zwalczania choroby Aujeszkiego u świń, której podstawą prawną jest Rozporządzenie ministra rolnictwa i rozwoju wsi z marca 2008 r.
Potrącone przez samochód, martwe bądź ranne zwierzęta, które leżą na jezdni to przykry i niestety dość częsty widok spotykany także w Piotrkowie.
Kolejny dzień wakacji to kolejna niespodzianka w piotrkowskim schronisku. Każdego dnia trafia tam jeden lub więcej psów, które stają się dla właścicieli kłopotem, a w związku z tym są wyrzucane bądź podrzucane właśnie tam. Tylko w lipcu trafiło do schroniska 87 zwierząt.
Jak się okazuje, ukraść można wszystko – nawet krowę.
Niecodziennego gościa przyjęli nocą 16 lipca policjanci z Komisariatu Policji w Aleksandrowie Łódzkim – kozę, którą do budynku policji doprowadziło troje młodych mieszkańców tego miasta.
150 kg karmy dla psów, blisko 30 kg karmy dla kotów, kilkadziesiąt kilogramów makaronu, kaszy i ryżu przekazali piotrkowianie na rzecz piotrkowskiego schroniska dla bezpańskich zwierząt.
Akcja piotrkowskiego schroniska "Przygarnij mnie" trwa nadal. Już w najbliższą sobotę (30 czerwca) każdy, kto będzie chciał przygarnąć zwierzaka może zrobić to za symboliczną "złotówkę".
Kompletnie pijani - mężczyzna i kobieta wyrzucili dwumiesięcznego szczeniaka z okna na pierwszym piętrze jednego z tomaszowskich bloków przy ulicy Legionów.
Dawna “smródka” - jak nazywano rzekę Rakówkę - po intensywnej rewitalizacji wróciła do swej świetności. Jakość wody w rzece jest już na tyle dobra, że wpuszczono do niej ryby, a jesienią do bełchatowskiej rzeki mają być wpuszczone raki.
Tomaszowskie schronisko zostało czasowo zamknięte. Wszystko przez podejrzenie wystąpienia wirusa nosówki.