- W stanie krytycznym zostałam wypisana do domu - mówi młoda mieszkanka Radomska. - Pan ordynator stwierdził, że to dlatego, że z koleżanką narzekałyśmy na opiekę medyczną w szpitalu.
Zwolnienia personelu są ostatecznością, ale audyt w szpitalu w Bełchatowie jednoznacznie wskazuje, że redukcja zatrudnienia wpłynie pozytywnie na stan finansów tej placówki. Dyrekcja zaproponowała pracownikom program dobrowolnych odejść, z którego chęć skorzystania zadeklarowało już ponad 30 osób (!). - To dużo, nie spodziewaliśmy się aż takiego odzewu - mówi rzecznik prasowy Szpitala Wojewódzkiego im. Jana Pawła II w Bełchatowie.
Pięć osób zostało rannych w wypadku, do jakiego doszło w nocy w powiecie tomaszowskim.
Wielomilionowe odszkodowanie dla lekarzy będzie musiało zapłacić Starostwo Powiatowe w Tomaszowie. Piotrkowski sąd oddalił apelację starostwa od wyroku pierwszej instancji. Tomaszowskie Centrum Zdrowia będzie musiało zapłacić 26 lekarzom obiecane podwyżki. Szpitala nie stać na takie rozwiązanie.
Czy radomszczański szpital powiatowy straci płynność finansową? Nad placówką zaczynają gromadzić się czarne chmury. Pracownicy domagają się wypłat z funduszu socjalnego, które nie były realizowane od 2008 r. Do dziś uzbierało się już ponad 2 mln zł. Ponadto szpital będzie musiał najprawdopodobniej zwrócić blisko milion złotych dotacji unijnej, którą przeznaczono na zakup karetek.
Dzieci i młodzież przebywająca w Szpitalu Wojewódzkim im. M. Kopernika otrzymały dzisiaj drobne upominki z okazji jutrzejszego Dnia Dziecka od członków Zarządu Województwa Łódzkiego. Marszałek Dariusz Klimczak czytał również bajki małym pacjentom.
Nawet 9 litrów krwi dziennie oddawanych jest dla poszkodowanego w wypadku pracownika Piomy Odlewnia - Przemysława Cecotki.
Kierująca jednośladem oraz 7-letni chłopiec zostali ranni w dwóch groźnych wypadkach, do jakich doszło wczoraj na drogach powiatu tomaszowskiego.
Mężczyznę z urwaną ręką lotnicze pogotowie ratunkowe przetransportowało do łódzkiego szpitala - podało Radio Strefa FM.
Zaatakowany nożem tomaszowianin nie chciał wydać sprawcy. O 52-latku z licznymi ranami ciętymi policję zawiadomiło pogotowie.