Pan Sylwester wiele lat temu uczestniczył w wypadku samochodowym, który diametralnie zmienił jego życie. Pracując jako zawodowy kierowca ciężarówki, jechał do Danii. Niestety kurs nie został dokończony. Mężczyzna trafił od niemieckiego szpitala, a tam okazało się, że obrażenia są naprawdę poważne. Wskutek tego zdarzenia stracił między innymi wzrok w prawym oku. Teraz jednak pojawiło się światełko w tunelu i nadzieja na jego odzyskanie oraz na powrót do ukochanego zawodu.
Zosia Bigos zmaga się z rdzeniowym zanikiem mięśni, który z dnia na dzień sprawia, że dziewczynka jest coraz słabsza. Jej organizm nadal walczy z chorobą, podobnie jak dzielni rodzice, pani Dominika i pan Marcin. By zapewnić córeczce możliwość poddania się niezbędnej terapii genowej, musieli jednak zebrać aż 9,5 mln zł. Od początku otrzymali wsparcie tysięcy osób, jednak w pewnym momencie zbiórka znacznie przystopowała. Na szczęście niedawno akcję zaczęli wspierać celebryci, na czele z Zofią Zborowską. Mimo to do uzbierania pełnej kwoty nadal brakuje ok. 3 mln zł, a do końca akcji pozostało zaledwie kilkanaście dni.
32-letnia Ola z Piotrkowa potrzebuje pomocy. Pieniądze potrzebne są na zakup wózka elektrycznego i opłacenie półrocznego pobytu w ośrodku rehabilitacyjnym.
- Bez jak najszybszej operacji, Wiktorka czeka tylko śmierć! - mówią zrozpaczeni rodzice 1,5 rocznego Wiktorka, który od urodzenia cierpi na wrodzoną wadę serca. Wspomniana operacja kosztuje 9 mln złotych, które rodzina stara się uzbierać za pomocą portalu siepomaga.pl. Jak podkreślają rodzice tylko masowe udostępnianie zbiórki może uratować ich synka.