Jak nieoficjalnie dowiedziała się Strefa FM naziemny nadajnik Polsatu znajdujący się na wieży ciśnień jest poważnie uszkodzony.
Nadmierna prędkość była prawdopodobnie przyczyną śmiertelnego wypadku do jakiego doszło dziś rano w gminie Zelów.
Szybko uwinęła się piotrkowska firma z oczyszczeniem i odmuleniem dna stawu w parku im. ks. J. Poniatowskiego. Wczoraj można już było powoli odkręcać zawór i wpuszczać wodę.
Chcesz blisko zaparkować to płać ! Miejski Zarząd Dróg i Komunikacji w Piotrkowie wystąpił, a Rada Miasta zgodziła się na powiększenie strefy płatnego parkowania. Powód wniosku - wymuszenie większej rotacji samochodów w rejonach instytucji publicznych. Wprowadzone zmiany likwidują praktycznie ostatnie bezpłatne miejsca parkingowe w samym centrum miasta.
Budynki przy ul. Batorego w Piotrkowie od lat budzą emocje. Nie zawsze były to emocje zdrowe. Nawet teraz, kiedy w końcu podjęto decyzję o tym, co się z nimi stanie, miasto obiegła plotka. Kolejna plotka, co jest zresztą dość charakterystyczne dla miejsca, w którym mieszkamy.
"Kilka lat temu o budynki przy ulicy Batorego stoczono prawdziwą wojnę. Wtedy przegranym wydawał się być Atletyczny Klub Sportowy, a zwycięzcą Akademia Świętokrzyska.
260 tys. zł. przeznaczy miasto na szkolenie sportowe w piłce siatkowej dla dzieci i młodzieży ze szkół prowadzonych przez Gminę Miasto Bełchatów (szkoły podstawowe, gimnazja i jedna szkoła ponadgimnazjalna). Szkolenie zorganizowane zostanie przy współpracy ze SKRĄ Bełchatów.
Od poniedziałku mieszkańcy osiedla Wysoka - Łódzka nie mogą wyjechać spod domów na ul. Łódzką, zgodnie z zapowiedziami droga została zamknięta przez jej właściciela, jedną ze wspólnot mieszkaniowych.
W Borkach w powiecie tomaszowskim odbył się kolejny etap szkolenia funkcjonariuszy z policji wodnej.
Porażka Polaków z Niemcami będzie go drogo kosztowała. Kontroli autokaru i kierowcy zażądali rodzice uczniów jednej ze szkół podstawowych w Radomsku.
Dach sali gimnastycznej przy gimnazjum nr 4 nie grozi zawaleniem. Jak wykazała ekspertyza przeprowadzona przez specjalistów z Politechniki Łódzkiej, ugięcia dźwigarów stropów, choć dwukrotnie przekraczają normy tego typu konstrukcji, nie stanowią zagrożenia dla przebywających w pomieszczeniu.