Podczas spaceru przekonaliśmy się o tym, że niestety nie jest to miejsce wolne od awarii. Wybierając się do parku w zachodniej części miasta, można w pełni zaspokoić potrzeby rekreacyjne i estetyczne, ale jednej z podstawowych potrzeb fizjologicznych niestety nie. Chyba że pod krzaczkiem (czego oczywiście nie zalecamy).
fot.: K.P.