Różne są motywy wyjazdów zagranicznych. Polacy, w tym także piotrkowianie najczęściej decydują się na nie, by po prostu odpocząć. Niekiedy jadą w celach zarobkowych. Zdecydowanie rzadziej zdarza się, że ktoś opuszcza rodzinne strony, by nieść pomoc najbardziej potrzebującym. I to tysiące kilometrów od domu. Tak było w przypadku piotrkowianki Małgorzaty Kuchty, która postanowiła jako wolontariuszka polecieć do Zambii, by wesprzeć jeden z tamtejszych domów dziecka.
Fot. Gosia Kuchta