Gorące obrady od 6. rano. Dwoje radnych opuściło salę

Bojkoty, oskarżenia, zarzuty niekompetencji, a nawet groźby kierowania sprawy do sądu - to wszystko można było zobaczyć i usłyszeć podczas Nadzwyczajnej Sesji Rady Miasta, która - dość niespodziewanie - odbyła się w czwartek o... szóstej rano.

Fot. K. Rudzki

Zdjęcie 6 z 17