Dwójka wrocławskich grotołazów od soboty pozostaje uwięziona w największej jaskini w Tatrach – Wielkiej Śnieżnej. Mężczyźni są członkami klubu speleologicznego, a ekspedycja miała na celu odkrycie kolejnej części jaskini. Cały czas prowadzona jest akcja ratunkowa. O tym, z czym muszą zmierzyć się grotołazi rozmawialiśmy z piotrkowianinem Kubą Myślukiem.
topr.pl