O tym, że stan chodników w mieście pozostawia wiele do życzenia pisaliśmy już wielokrotnie. Jednak to, z czym musimy się zmierzyć na ulicy Śląskiej (na wysokości mostku) to nie zwykła nierówność, ale prawdziwe zapadlisko, do którego wpadł jeden z mieszkańców, jadąc wieczorem rowerem.
fot. as