Lublinianki lepsze od Piotrcovii

MKS Piotrcovia Sobota, 06 maja 202313
Piotrcovia przegrała po raz czwarty w tym sezonie z MKS FunFloor Lublin i nadal nie może być pewna czwartego miejsca na koniec sezonu. Nasz zespół w meczu 26. serii przegrał w Hali Relax 33:37 (14:21). Lublinianki przybliżyły się w ten sposób do tytułu wicemistrzyń Polski, a o zwycięstwie zespołu Piotra Dropka zdecydowała pierwsza połowa.

Ładuję galerię...

Wynik spotkania otworzyła Silvie Polaskova, ale już po chwili wyrównała Paulina Masna. Raz jeszcze prowadzenie dała Piotrcovii Magdalena Drażyk, ale Masna drugi raz z rzędu wyrównała. Kolejne minuty należały już do przyjezdnych. MKS Funfloor Lublin powiększał przewagę, która w 13. minucie wynosiła już sześć bramek (10:4). Piotrcovia próbowała odrabiać straty, ale momentami była wręcz bezradna. Zespół Piotra Dropka zakończył pierwszą część gry z wynikiem 21:14.

 

Przez dziesięć minut drugiej połowy nadal stroną dominującą były przyjezdne. W 43. minucie, po rzucie Patrycji Nogi MKS FunFloor wygrywał już 32:21. I wtedy coś w lubelskim zespole się zacięło. Chciał dokończyć mecz jak najmniejszym nakładem sił, ale niewiele brakowało, aby obróciło się to przeciwko przyjezdnym. Ambitnie walcząca Piotrcovia w 58. minucie przegrywała już tylko 32:35 i miała piłkę. Nie rzuciła jednak bramki, a chwilę później najlepsza zawodniczka meczu Magda Więckowska pokonała Oliwię Suligę i zapewniła trzy punkty swojej drużynie.

Inne były przedmeczowe założenia, a inna zupełnie ich realizacja. Nie da się wygrać meczu, w którym gramy tak słabą pierwszą połowę. Pod koniec podgoniłyśmy nieco wynik, który nie wygląda tak źle. Ale mimo wszystko uważam, że zagrałyśmy słabe zawody - oceniła spotkanie Agata Cecotka, trenerka Piotrcovii.

Zagraliśmy bardzo dobrą pierwszą połowę i dziesięć minut drugiej. Później chcieliśmy dowieźć ten korzystny wynik i Piotrcovia odrobiła większość strat. Przed nami jeszcze dwa bardzo ważne mecze. Chcemy jako pierwszy zespół w tym sezonie odebrać punkty Zagłębiu. Gramy u siebie i gorąco w to wierzę - powiedział po wygranej Piotr Dropek, szkoleniowiec MKS FunFloor.

Piotrcovia - MKS FunFloor Lublin 33:37 (14:21)

Piotrcovia: Opelt, Suliga - Drażyk 4, Radushko 1, Oreszczuk 5/2, Polaskova 3, Królikowska 3, Grobelna 1, Sobecka, Szczepanek 2, Trbović 2, Świerczek 2, Waga 6, Jureńczyk 2, Schneider 2.
Rzuty karne: 2/3
Kary: 8 min (Raduhsko, Polaskova, Trbović, Waga)

MKS FunFloor: Gawlik, Sarnecka - Płomińska 6, Dominika Więckowska, Rebicova, Magda Więckowska 9, Pastuszka, Szynkaruk 2, Tatar, Noga 7, Masna 4, Roszak 7, Portasińska 2.
Rzuty karne: 3/3
Kary: 14 min (Płomińska, Dominika Więckowska, Rebicova, Tatar, Noga, Roszak, Portasińska)

 

Przed Piotrcovią w najbliższą środę (10 maja) ostatni w tym sezonie mecz we własnej hali. O 18:00 podejmie Galiczankę Lwów. 

POLECAMY


Zainteresował temat?

1

0


Komentarze (13)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

M. ~M. (Gość)08.05.2023 19:43

W środę musimy zdobyć choć jeden punkt i mamy 4 miejsce, które daje nam przepustkę do walki w europejskich pucharach... Dziewczyny zróbcie to. Trzymam kciuki.

00


kibic ~kibic (Gość)07.05.2023 20:11

Oficjalnie odchodzą Jureńczyk i Drażyk. Gdzieś w sieci pojawiła się informacja o odejściu Oreszczuk. Na trybunach ktoś tam mówił, że w przyszłym sezonie nie zagrają u nas także Waga i Senderkiewicz.
Przydałoby się wzorem Piotrkowianina oficjalnie pożegnać piłkarki, które odchodzą w środę po ostatnim meczu w Piotrkowie.
A drogie Panie o czwarte miejsce jeszcze trzeba mocno powalczyć właśnie w środę. Powodzenia.

24


mars ~mars (Gość)07.05.2023 08:31

No i co nadmuchany balonie było zwalniać Krzysztofa.Zaczęło się ostre pikowanie w dół.Jeszcze ciekawe ile zawodniczek odchodzi i które.Bo o Płomińskiej wiemy ,a o innych nie.

27


dragon ~dragon (Gość)07.05.2023 16:07

Bez dobrej bramkarki 4 miejsce będzie tutaj cudem...Niestety dobrych bramkarek nie ma w tym klubie od czasów Beaty Kowalczyk i Justyny Alberciak. Smutna prawda. Sorry chyba Sarnecka była jeszcze niezła.

15


go?ć_gość ~go?ć_gość (Gość)07.05.2023 12:24

Bez bramkarek to żadnego meczu się nie wygra. Tragedia....

51


Kibic ~Kibic (Gość)07.05.2023 12:23

Płomińskiej? Odchodzi z Lublina?hahaha

40


.... ~.... (Gość)06.05.2023 19:56

Bez obroń bramkarek meczu się nie wygra, u nas wszystko wpadało, a Lublin bronił wszystko. Do tego zawodniczki grały jak nowicjuszki be, zaangażowania (z małymi wyjątkami). Drogie Panie - mimo, że to koniec sezonu proszę o maksimum zaangażowania w dwóch ostatnich meczach. Moje marzennie to wygrana z Zagłębiem w uch hali w meczu telewizyjnym...

70


reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat