W krótkiej uroczystości udział wzięły delegacje Nowej Lewicy, Polskiej Partii Socjalistycznej oraz partii Razem. - Symbolicznie złożyliśmy wiązanki kwiatów pod tablicą przedwojennego, lewicowego prezydenta Piotrkowa Kazimierza Szmidta, który był członkiem Polskiej Partii Socjalistycznej. Już od kilkudziesięciu lat ta tradycja, że 1 maja spotykamy się tutaj i składamy kwiaty. W ten sposób uczciliśmy Święto Pracy, którego tradycja sięga już ponad 130 lat. Zostało ustanowione na pamiątkę wydarzeń z 1886 roku, czyli protestu robotników w Chicago, który został krwawo stłumiony przez policjantów. To była walka o prawa pracownicze - mówił w rozmowie z dziennikarzami Artur Ostrowski, lider piotrkowskiej Lewicy.